Wpis z mikrobloga

Mam problem z procesem winlogui.exe po uruchomieniu lapka zużywa proca ile się da do momentu odpalenia managera zadań lub monitora zasobów. Jeśli poczekam z uruchomieniem managera nawet 10 minut to ten proces będzie cały czas wykorzystywał max procka. Proc osiąga wtedy nawet 90 stopni. Jak rozwiązać ten problem?
PS. Odpalanie managera po każdym włączeniu lapka mnie nie urządza ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#software #windows10 #windows
  • 10
@janekhe odpaliłem malwarebytes i przeskanowałem i zadziałało. Nie mam pojęcia jak złapałem, możliwe że przy jakiejś instalce, bo w tamtym czasie testowałem sporo programów (chyba do statystyki lub czegoś podobnego). Oczywiście, że nie używam ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Jad0wity: u mnie nic nie dziala, #!$%@? z rejestru, jakies pliki z system32 i pare innych syfow i mimo ze nic go nie wykrywa to nadal komputer sie grzeje
co do tego photoshopa to pytam powaznie, ktos na reddicie pisal ze to chyba to ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@janekhe a usunięcie nic nie dało? :o

Wpadłem teraz na głupi-mądry pomysł xD Możnaby napisać skrypt odpalający menagera zadań i dodać go do autostartu xD Chyba że samego menagera da się dodać xD
@janekhe ok, u mnie samo malwarebytes pomogło, także nw jak pomóc :/

A przed usunięciem poprzez mb przez 1 msc odpalałem managera na dzień dobry xD I w sumie nic poza temperaturami mi się nie działo