Wpis z mikrobloga

Hehe chłopak seplenił, a ja akurat znam się na mowie, hehe uciekłam. Już pomijam, że mogła z tego zrobić lukratywny biznes bo koleś by chodził do niej na sesje z nauki wymowy, ale wiadomo, lepiej pocisnąć bekę, uciec i pochwalić się w necie xD ja rozumiem, że mogła być niezainteresowana ale mi przykro się jakoś zrobiło po przeczytaniu tego ( ͡° ʖ̯ ͡°) w analogicznej sytuacji jakby koleś znał się na kosmetologii a laska miała niezadbane paznokcie i się z tego wyśmiewał, no nie wiem czy z takim aplauzem by się to przyjęło wśród kobiet. Ehh #logikarozowychpaskow #blackpill #przegryw
Pobierz fan_comy - Hehe chłopak seplenił, a ja akurat znam się na mowie, hehe uciekłam. Już p...
źródło: comment_1605876868dZBjWeCylrgUwRsIWXA6NG.jpg
  • 28
@bylem_zielonko: Tak naprawdę każdy może je skończyć. Nie ma rozumienia, jest tylko wiedza z książek. Ja chodziłam na wszystkie wykłady, robiłam notatki, przygotowywałam się na ćw i miałam stypendium. W liceum było mi ciężej szczerze mówiąc. Znam osoby, które ze mną to skończyły i nie chodziły na wykłady, egzaminy to same ściągi i fart, zero pracy i wysiłku. Inna kwestia kto teraz po tych 10 latach pracuje w zawodzie, a kto
@KrzLis: Nie zgadza się z kobiętą = mizoginia (piękna ta twoja narracja). Wiesz o tym że nie trzeba powiedzieć że historia X jest o Janie Kowalskim żeby ta historia była o Janie Kowalskim? Ten CZŁOWIEK z problemami mógł to zobaczyć i ciekaw jestem jak się poczuł z tym, że jego randka czyli coś w co wkłada starania, jest jedynie powodem do "śmiania pod nosem". Co więcej inne osoby z takimi problemami
Nie zgadza się z kobiętą = mizoginia (piękna ta twoja narracja).


@krzewmarchwi: to już akurat sobie sam dopowiedziałeś, ale widzę, że i np. @renkaboga ten punkt widzenia popiera.

Gdybyś nie był mizoginem, to miałbyś szansę ocenić tę sytuację obiektywnie. A ponieważ wygląda na to, że nim jesteś, to z góry założyłeś złe intencje kobiety, dokonałeś daleko idącej nadinterpretacji a pewne rzeczy po prostu zmyśliłeś, by pasowały Ci do narracji.

więcej traktowania
@krzewmarchwi: napisałem Ci już, dobre dwa razy, co w Twoim zachowaniu jest dowodem na mizoginię. Przeczytaj jeszcze raz, ale tym razem dobrze, zamiast wymyślać rzeczy, których nie napisałem.
@krzewmarchwi: Ta dyskusja nie ma już sensu. Gdy ja odnoszę się do zachowania w oderwaniu od płci, Ty nie dość że robisz wycieczki personalne wyzywając od mizoginów totalnie myląc definicje to jeszcze rzucasz ogólnikami. I powtarzam kolejny raz, nie popieranie takich ZACHOWAŃ NIE JEST DOWODEM MIZOGINI. Smacznej kawusi