Wpis z mikrobloga

Czytałem sobie w internetach różne porady odnośnie wzmocnienia odporności u dzieci. Trafiłem na taki wpisy Pan Wioli Wołoszyn neurologopedy znanej także Matka Wariatka (insta: matkawariatkapl) https://wiolawoloszyn.pl/5-skutecznych-patentow-przetrwanie-zimy/
Opisuje ona w 5 punkcie środek do nawilżania nosa Disnemar Baby. Nieświadomy czytelnik nie wie o tym, że ta woda służąca do nawilżania nosa zawiera szkodliwy środek konserwujący chlorek benzalkonium. Jest alergenem, który może powodować alergie skóry, oczu i układu oddechowego. Są inne wody izotoniczne do nosa (przeczyszczające i nawilżające nos), które nie posiadają tego syfu. Napisałem o tym w jej komentarzu, wymieniłem dwie firmy, które sprzedają czystą wodę bez tego konserwanta. pani Wiola Wołoszyn usunęła mój wpis.
Ja rozumiem, że zapewne było to lokowanie produktu, ale usuwanie komentarza, który uświadamia rodziców, że ich Disnemar to niekoniecznie jest najzdrowsza opcja dla ich pociech jest słabe.
#dzieci #zdrowie #matkawariatka #matkawariatkapl
czehuziom - Czytałem sobie w internetach różne porady odnośnie wzmocnienia odporności...

źródło: comment_16058606604vbKZYrtegVZa4vO7E4eaZ.jpg

Pobierz
  • 12
Nie no zdaje sobie sprawę, że najważniejsza jest właśnie dieta, ruch i sen. Reszta to dodatek, który nieraz może delikatnie wspomóc leczenie infekcji np. kąpiele w soli Epsom, czy czosnek pokrojony i postawiony w pokoju, w którym śpimy ;)
Bardzo ucieszyłam się, gdy Disnemar odezwał się do mnie z propozycją współpracy.


@czehuziom: Dużo mam, które blogują i mają w miarę fajne artykuły, oparte na badaniach, nauce, tracą u mnie w oczach przy takim chamskim lokowaniu.
Ja rozumiem, że lokowanie jest formą monetaryzacji bloga, ale mam naprawdę mieszane uczucia.