Wpis z mikrobloga

Niewiele brakowało a pierwszy raz od 49 dni nie dodałbym posta. Dopadło mnie ogromne zwatpienie ale zmusulem sie do wejścia na wykop... Jest 23, wiec przespie niecale 6 godzin, a w ciagu ostatnich dni tez nie sypialem za dlugo. Dzisiejsze podsumowanie bedzie krótkie.

Od rana rutyna. Medytacja, sniadanie, prysznic.
Po pracy tez ten sam schemat: obiad, prysznic, trening, kolacja, prysznic.

W pracy czułem się źle. Przez kilka godzin bolal mnie brzuch i miałem zawroty głowy.
Po jakimś czasie przeszło.

Trening poszedl dobrze. Lepiej niż planowałem. Bolacy bark od wczoraj smaruje maścią końska dzieki czemu dzisiaj w ciagu dnia nie bolal mnie prawie w ogole.

Za mało snu i skupienia.
Za dużo tindera i chaosu.

#przegryw #wychodzimyzprzegrywu ##!$%@? #depresja #mirekwogniuwyzwan
  • 6
@mirekonfire: z doświadczenia wiem że tinder to ogromny zabijacz czasu i do tego uzależniający w #!$%@?. Jeśli nie zamierzasz się z żadną dziewczyna umówić to polecam usunąć. No albo właśnie dosyć szybko się umawiać, pisanie na dłuższą metę nie ma sensu