Wpis z mikrobloga

@qlimax3: Przeciez to jest wszystko rezyserowane od samego poczatku, ile razy zdarzylo ci sie pojsc do restauracji w ktorej faktycznie podali ci takie zarcie ktorego nie dalo sie zjesc i miales ochote wypluc to jedzenie? Przeciez wiadomo, ze musi byc show i jak to madzia z NIEJADALNEGO jedzenia zrobila arcydzielo i teraz tam jest tak cudownie i wspaniale. Mialem okazje odwiedzic kilka restauracji po REWOLUCJACH i wcale tak cudownie nie bylo,
@Shinlim eh skusiłem się pare miesięcy temu na restauracje po rewolucjach, niestety jedzenie nawet nie przeciętne... ceny byly w miarę ok, ale dosłownie nic mi nie smakowało (a bralem popularne dania + np. Rosół)
Czy tej kretynce cokolwiek kiedyś smakowało?xD bo początek jest zawsze taki sam: dostaje danie, bierze malutki kęs, wypluwa, zaczyna #!$%@?ć właściciela xD
@Shinlim: @lol3pdg: W Bielsku jest pizzeria po rewolucjach (w sumie dwie, ale w drugiej nie byłam) i maja pyszne żarcie, ceny w normie. Ale karta jest skonstruowana tak, ze jedna osobna strona to dania Magdy, reszta to ich pizze i dania, i nigdy nie zamówiłam nic z części Magdy. I z tego co widziałam inni klienci również raczej wybierają żarełko restauracji a nie Geslerowej. ¯_(ツ)_/¯
Czy tej kretynce cokolwiek kiedyś smakowało?xD bo początek jest zawsze taki sam: dostaje danie, bierze malutki kęs, wypluwa, zaczyna #!$%@?ć właściciela xD


@mawmawy: zawsze musi się do jakiegoś dania choć trochę #!$%@?ć, ale jak żarcie jest ok, to to mówi, było kilka takich odcinków. Była w knajpie u znajomych w tym roku (nie było jeszcze tego odcinka w tv) i jedno danie strasznie #!$%@?ła, ale ogólnie powiedziała po pierwszej wizycie, że
Przeciez to jest wszystko rezyserowane od samego poczatku


@Shinlim: @wychodek321: @Punk911: Niestety nie wiecie o czym mówicie. Był tu przynajmniej jeden Mirek, który brał udział w rewolucji pod Poznaniem i opowiadał, że może poza dramatycznym montażem te rewolucje są całkowicie legitne.

Zresztą mam znajomego kucharza, który pracował w kilkunastu knajpach w Polsce i na zachodzie i zawsze mówił, że Gessler się ewidentnie świetnie zna na tym biznesie.

Tak więc
Część na pewno reżyserują, żeby się lepiej oglądało, ale nie wiem jak wyreżyserować brud i syf, który się hoduje kilka lat :D
@Pete1: Nie zawsze, była kiedyś w pałacyku, w którym zachwycała się jedzeniem i czystością kuchni, ale wystrój był #!$%@?, włącznie z dojazdem i reklamą. Nie było krzyków i ryków.
Chyba to był odcinek, że pałacyk miała matka, a wszystkim zarządzał bardzo sympatyczny syn, który wyglądał na "bandziora" :P