Wpis z mikrobloga

https://www.yafud.pl/45266/ Była ostatnio historia ekstrawertyka to i ja podzielę się doświadczeniami z tym typem ludzi. Mam bardzo dobrego kolegę, z którym widzę się tak z raz na tydzień albo dwa, ale za to wieczorami średnio co drugi dzień gramy w gierki online. On ma dziewczyne ekstrawertyczkę, której szczerze i całym sercem nie znoszę. To nie tak, że ona jest jakaś zła. Wręcz przeciwnie, bardzo kochana, uczynna, uprzejma i generalnie fajna dziewczyna. Tylko trochę może przygłupawa. Wydzwania do mnie niemal codziennie o najróżniejszych porach, 7 rano jak śpię, po południu jak pracuję, a nawet koło północy. Po co? Po prostu pogadać. Przy czym gada takie głupoty, których naprawdę nie mam chęci słuchać, aż mnie krew zalewa. Czemu do mnie dzwoni? Bo, uwaga, cyt. "Skoro jesteście z Michałem najlepszymi kolegami to i mnie musisz lubić, w końcu jestem jego drugą połówką". Nie skutkuje nawet powiedzenie mówienie w twarz, że jej nie lubię i żeby dała mi spokój. Śmieje się i twierdzi, że mam dziwne poczucie humoru, ale ona to rozumie i jestem zabawny. Jak poblokowałem numer i #fb to potrafi zadzwonić z numeru kumpla. Wciąż myśli, że ja żartuję. A najgorzej, że kolega jakiś czas temu poprosił mnie, żebym może jednak czasem odebrał od niej telefon i z nią pogadał, bo chodzi mu po chacie smutna. A teraz proceder się nasilił bo lockdown i izolacje. Nienawidzę ekstrawertyków! #yafud #fail
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach