https://www.yafud.pl/48594/ Bezpośrednio po pracy jechałem metrem na pierwszą randkę z fajną dziewczyną. Miałem za sobą ciężki dzień i postanowiłem uciąć sobie szybką drzemkę. Ktoś mi na narysował na czole wielkiego k*tasa. Nie wiem jakim cudem się nie obudziłem. Nie rozumiem czemu nikt go nie powstrzymał ani mi nie powiedział. Wiem natomiast, że to dziewczyna, z którą się umówiłem powiedziała mi co mam na czole tuż przed tym jak definitywnie zakończyła naszą znajomość.
yafud
yafud