Wpis z mikrobloga

@Pierwiastek_Zua: Ja nie planowałem. Tak wyszło. To z czego jestem dumny. Doktorat. Potem 2 letni staż prodoktorski w Japonii. Drugi syn ( ͡° ͜ʖ ͡°). Stabilna praca gównoplatna ale rownolegle na 2 uczelniach. I w tym roku posada kierownika w dziale R&D firmy budującej wieżowce i mosty. Czy to sukces? Każdy patrzy przez swój pryzmat. Aha i od stycznia własny startup - pomysł przywieziony dawno z Japonii
  • Odpowiedz