Wpis z mikrobloga

Ale ona #!$%@?. 0:39 - "Kobiety w Unii zarabiają przeciętnie o przeszło 14% mniej za wykonywanie tej samej pracy, co mężczyźni." Tymczasem w źródle, do którego się odwołuje (link pod filmikiem):

The ‘unadjusted’ gender pay gap provides an overall picture of gender inequality in hourly pay. This gap represents the difference between the average gross hourly earnings of men and women expressed as a percentage of average gross hourly earnings of men. It is called ‘unadjusted’ as it does not take into account all of the factors that influence the gender pay gap, such as differences in education, labour market experience or type of job.

Across the EU, women earn less per hour than men do overall. For the economy as a whole, in 2018, women's gross hourly earnings were on average 14.8 % below those of men in the European Union.


Pierwsza minuta - pierwsze kłamstwo. Nie żebym się tego nie spodziewał, ale większość pewnie nawet tego nie zweryfikuje.
S.....e - Ale ona #!$%@?. 0:39 - "Kobiety w Unii zarabiają przeciętnie o przeszło 14%...
  • 135
  • Odpowiedz
@Zgagulec: już nie chcę z nimi wchodzić w kwestię ekonomiczne, bo nieodpłatne obowiązki powodują duże wpływy w skali makro na wynagrodzenia w zawodach które na tej opiece polegają jak nauczyciele, pielęgniarki, opiekunowie w domach starców itp ta praca nie dość, że nie doceniana, bo każdy uznaje, że się idzie z "powołania" to jeszcze finansowo niedoceniana
  • Odpowiedz
@Replica: Co to za dyskusja...

Nie wpadłeś na to, ze mężczyzna, mając dzieci i żonę, bierze nadgodziny, żeby rodzina miała co jeść, co ubrać, gdzie mieszkać? A jak któryś spróbuje to zmienić to podnosi się wrzask, ze leniwy mężczyzna, który nie potrafi utrzymać swojej rodziny (nawet jeśli pracuje po 10-12 godzin dziennie).

Presja jest wywierana na obie strony. Ignorowanie i obarczanie tylko jednej z nich oznacza, ze taka osoba nie szuka
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme

Aha, czyli twoim zdaniem presja społeczna na to żeby kobiety wykonywaly pracę opiekuńcza nie podlega ocenie moralnej i nazywanie tego dyskryminacja nie jest naukowe. Musisz napisać do wszystkich naukowców którzy tak to właśnie określają bo się jednak z tobą nie zgadzają, może ich przekonasz do zmiany zdanka.

Tymczasem ja wracam do nie nazywania dyskryminacja mężczyzn presji na bycie twardym jak skala i nie okazywanie słabości co jest jednym z powodów wysokiego
  • Odpowiedz
@RonnieO: no, dlaczego ktoś kto zajmuje się dziećmi 25 rodzin w jednym czasie, dodatkowo ich ucząc i dbając, żeby się nie pozabijały , podczas gdy z tych 25 rodzin rodzice mogą zarabiać na dom, dlaczego taki ktoś zarabia połowę tego co ktoś kto wymienia i przykręca rury? Widzę ogromną przepaść, społeczne korzyści też na korzyść nauczyciela, ale mimo to dalej gówno zarabiają.
  • Odpowiedz
@RonnieO: Ale o co ci biega? Przywaliłeś się, że kobiety nie biorą nadgodzin, to ci wyjaśniłam dlaczego. Bynajmniej nie wynika to z niechciejstwa, jak sugerujesz. Poza może dyskutuj z tym co napisałam, bo jako żywo o roli facetów nic tam nie ma (i to ładnie obrazuje twoje podejście do dyskusji i chęć porozumienia. Taaaak, byle dowalić).
  • Odpowiedz
@Zgagulec: dla niego wszystko jest proste, typowa wykopowa ignorancja, ludzie idą protestować bo zarabiają grosze- proszę rozwiązanie, wszyscy niech zostaną programistami, ich wina, bo źle zawody wybrali xD
  • Odpowiedz
@Zgagulec: Nie wiem czy nazwałbym to dyskryminacja. Zobacz na Finlandię, gdzie pewne cechy przypisane do płci i tak się ukazują w trakcie wyboru studiów itd. To naturalne, ze się różnimy i będziemy mieli inne drogi. Wg mnie istotne jest to, żeby mieć wybór i nie ulegac presji, a nie oskarżać wszystkich dookoła.

Mam córkę i nie mówię jej ani nie zamierzam wmawiać, ze ma komuś sprzątać i gotować. Ale zamierzam ja
  • Odpowiedz
@Replica: Nie wrzucaj mi slow, których nie użyłem. Pokazałem Ci, ze presja działa w obie strony. Ma inny wymiar i inne oczekiwania. Kobiet wykonują więcej prac i nie dyskutuje z tym faktem. Dyskutuje z forma, która obrałas, pisząc, ze nie ma za to żadnego wynagrodzenia. Jest, choć pewnie nie takie jakie byście chciały.

Na presję społeczna wszyscy mamy wpływ, a Ty chcesz obarczyć za to tylko mężczyzn? Przecież kobiety również wywierają
  • Odpowiedz
@dioxyna: Twój wpis jest właśnie przykładem ignorancji. Wyjaśniam, ze na to, iż kobiety wykonują więcej prac w domu, ma wpływ wiele czynników. Należałoby uwzględnić kluczowe i sprawdzić, co możemy z tym zrobić. Poszukać rozwiązania. Ale zamiast to robić to ciagle powielasz jedna dana i oczekujesz, ze ktoś to łatwo i szybko rozwiąże?

To tak jak ze smogiem. Jest zle, wiec dawać rozwiązanie na już! Tymczasem widać jak złożony jest to proces
  • Odpowiedz
@RonnieO: nie zgodzę się, może teraz tak piszesz, jak kilkukrotnie Ci napisałyśmy jak to wygląda w praktyce. Wcześniej pisałeś i racjonalizowałeś jak OP, że światowy problem to kwestia dogadania się między dwojgiem ludzi. Zmiany tego będą trwały latami. W UK w którym kobiety pracują już prawie tyle co mężczyźni w pracy płatnej (51 do 50 h) te nierówności dalej występują.
  • Odpowiedz
@dioxyna: Nie, jednym z elementów wpływających na to jest dogadanie się 2 osób. To chyba normalne? Bo nie musi być idealnie równo.

Mam 2 dzieci i mam teraz liczyć, kto ile czasu z nimi spędza, byle było równo? Absurd. Ja tez wożę do przedszkola/szkoły, odbieram, sprzątam, generalnie ogarniam chatę. Nie mam z tym problemu. Ale nie widzę tez nic nadzwyczajnego w tym, ze partnerka bierze za młotek albo wiertarkę. A jej
  • Odpowiedz
Jeszcze jedno.

Nie można patrzeć wyłącznie na czas wykonywanych obwiazkow. Znacznie łatwiej jest wstawić pranie, wywiesić, zdjąć, w międzyczasie np. odkurzyc i zmyć podłogę niż przez 1-2 godziny nosić drewno czy przerzucać węgiel. To jest większy wysiłek fizyczny = potrzeba więcej czasu na odpoczynek. Mężczyźni częściej wykonują prace fizyczne, ciężkie prace. Mój ojciec pracował niegdyś po 80 godzin tygodniowo. Moja mama etat + obowiązki domowe. Bilans raczej miała niekorzystny, ale miała łatwiejsze
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme: mężczyźni wykonują dużo trudniejsze i wymagające większych konsekwencji prace i nikt im za nie nie płaci! Naprawa cieknącego kranu, uzupełnienie płynów w aucie, naklejanie szkieł na smartfony... a już nie wspominam o takich złotych rączkach co naprawiają rtv/agd, robią remonty, spawają oberwaną rynnę czy ogrodzenie.

Gotować, prać i sprzątać to każdy umie, faceci też. Ale jeszcze nie widziałem żeby laska sama sobie szkło na ekran nakleiła. Zawsze robi to brat/partner/kolega/ojciec
  • Odpowiedz
najpewniej dlatego, że firmy się boją, że pójdzie na macierzyńskie.


@ehhhh: a to jest moja wina że polskie prawo zabrania podpisania lojalki że nie zajdziesz w ciążę/nie spieprzysz na macierzyński? Chcą feministki coś zdziałać to niech pozwolą takiej dziewczynie co ma 30 lat i jest świeżo po ślubie podpisać papier że przez 3 lata nie pójdzie na macierzyński ew. miesiac na poród albo kara pieniężna w wys. rocznych zarobkow

No chyba
  • Odpowiedz
@Replica: to wiadomo że ludzie w tym kierownicy działów lepiej lub gorzej negocjują pensje. Jeden się zgodzi pracować za x a drugi za 2x. Mnie zastanawia jak mógłbym zatrudnić na takim samym stanowisku kobietę i mężczyznę i tej pierwszej płacić mniej. Pierwsza kontrola PIPu czy wewnętrzna z HRu i byłby gnój i skandal bo to nielegalne.
  • Odpowiedz
może jednak mąż płaci jej za nią swoimi zasobami


@Sonnenschutzsysteme: powiem tak: gdyby mieszkał ze mną kolega na krzywy ryj, nie pracował ale za to czasem wypinał dupę w nocy to byłoby na to proste i wulgarne określenie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme typowe lewactwo jest typowe. Nagadaj bzdur przed kamerą, powołaj się na losowe dane które przeczą temu co mówisz licząc na to że głupi lud nie przeczyta tego.
A jak najlepiej #!$%@?ć lewaka. Przedstawić nu dane, tabele, wykresy, statystyki
  • Odpowiedz
@Sonnenschutzsysteme: skoro trzeba kobietom płacić za to że raz na jakiś czas cokolwiek zrobią w kuchni to po co im płacić jak można zatrudnić jakąś 17-19-latkę i raz że bycie pracodawcą, dwa kobieta zadowolona bo nie robi rzeczy za które nikt jej nie płaci a trzy to wiadomo co X---DD
  • Odpowiedz