Wpis z mikrobloga

@L00k3r: Na tą chwilę wydaje się, że wygląda to tak: narodowy nie ma takiego zaplecza jak szpitale z powodów oczywistych. Pacjent najpierw trafia do szpitala zwykłego na izbę przyjęć tam jest selekcjonowany i jeśli nie potrzebuje, aż takiego zaplecza szpitalnego, to zostaje przetransportowany na narodowy. Same zrm nie mogą tak o sobie przywieźć tam pacjenta i go zostawić.
@L00k3r: No i tak to powinno być - narodowy to nie jest samodzielny szpital z możliwością pełnej diagnostyki a tylko zaplecze szpitalne,
tak jakby oddział. Rozwiązane jest to dobrze - pacjent trafia do różnych szpitali Izb przyjęć lub sor i dopiero bo diagnostyce/stabilizacji jest wysyłany na narodowy i tym sposobem jest robione miejsce w szpitalu bo nie zalega na łóżku u nich tylko na narodowym