[kulfon_wulkanizator]

389 + 1 = 390

Tytuł: Kameleon
Autor: Rafał Kosik
Gatunek: fantasy/sf
Ocena: ★★★★★★★☆☆☆

Książka z niedawnego pakietu BookRage – Polskie Sci-Fi.

Młody Noan nie ma łatwego życia. Praca na farmie u ojca wykańcza fizycznie, brat ciągle go denerwuje, obowiązki nudzą. Chłopak uważa, że jest stworzony do wyższych celów, niż naprawianie ogrodzenia i noszenie worków ze zbożem, więc nocami oddaje się swojej pasji, jaką jest obserwowanie nieba i gwiazd. Jego życie wkrótce zmieni się diametralnie, a nastąpi to po pojawieniu się na niebie nowej, nieznanej dotąd gwiazdy.

Od poznanego na początku chłopaka, szybko przeskakujemy do… załogi statku kosmicznego, która przybyła zbadać los rozbitków na odległej planecie. Na początku niezłe zaskoczenie, które wkrótce sporo namiesza w przedstawionym świecie.

O Noanie można powiedzieć, że na pewno nie jest takim stereotypowym chłopcem do bicia, który podążając za własnymi marzeniami osiąga coś wielkiego. Ma również bardzo mroczne cechy charakteru. Pieniądze otrzymane od umierającej matki przeznaczył na zakup teleskopu, mimo, że miał się podzielić nimi z rodzeństwem. Gdy brat uszkadza instrument, Noan w złości prawie zabił go w afekcie. Gdy się już opanował i tak zaplanował otrucie brata z zimną krwią. Później również nie wahał się posunąć do oszustwa lub szantażu, żeby osiągnąć cel. O ile na początku da się go lubić, to im dalej w fabułę, tym bardziej czujemy obrzydzenie do chłopaka.

Jednak Noan mimo, że jest głównym bohaterem, to po pewnym czasie zostaje zepchnięty na dalszy plan, a na jego miejsce zostają wyeksponowani naukowcy, politycy i armia.W tle przewija się wojna, której efektem jest między innymi znaczący przeskok technologiczny. Dawne doktryny zostają zepchnięte na dalszy plan, gdy pojawiają się nowoczesne koncepcje zarządzania armią i państwem oraz nowe uzbrojenie.

Niezła książka. Pod koniec robi się trochę chaotycznie przez znaczne przyspieszenie tempa akcji, ale ogólnie rzecz biorąc można spędzić przy niej kilka miłych wieczorów.

#bookmeter

[Cojman]

@kulfon_wulkanizator: w książkach Kosika zawsze najbardziej bolą mnie zakończenia. Cała książka fajna aż nagle brakuje pomysłu jak ją zakończyć. Chyba wszystkie jego dorosłe książki mają ten problem.

[qmox]

@Cojman: czytałeś Różaniec? On moim zdaniem miał dobrze napisane zakończenie.

[Cojman]

@qmox: Czytałem, nie zachwyciło mnie zakończenie.