Wpis z mikrobloga

wczoraj pisałem o moim chrzestnym który trafił do szpitala, skasowałem ten wpis bo miałem za mało info więc napiszę raz jeszcze - facet 61 lat, miał jedyne problem z nerkami z dwa lata temu i to wszystko

osiem dni temu pojawiła się u niego biegunka i gorączka, dostał jakiś antybiotyk ale nie zadziałało i tutaj teraz jego wina bo nic z tym nie robił, chciał domowymi sposobami ją zbić, nie miał kaszlu, normalnie oddychał i w piątek już było pogorszenie, udało się jakoś wezwać w niedzielę pogotowie, szybkie testy na #covid19 które okazały się ujemne (miał dwa robione w przeciągu jednego dnia) więc lekarz zdecydował się zrobić jeszcze jakiś inny test aby ostatecznie potwierdzić czy jest korona czy nie ale i ten nie wykazał korony, zrobili mu RTG płuc które pokazało je w fatalnym stanie (nie dziwię się jak to się rozwijało przez tydzień a może nawet i wcześniej)

wczoraj stan się pogorszył, w ciągu dnia tracił przytomność, reanimacje, znaleziono wolne miejsce w innym szpitalu 50 km dalej ale trzeba była zaintubować - jako, że moja mama pracuje w szpitalu i miała kontakt z ludźmi z izby przyjęć to z tego co mówili nie był przewożony jako pacjent z koroną czyli odpowiednia zabezpieczony i osłonięty, zabrali go z śródmiąższowym zapaleniem płuc ale teraz najlepsze

#!$%@? dziś kuzynka dzwoni do szpitala a tam jej lekarz mówi, że ojciec ma koronę bo.... BO #!$%@? TOMOGRAF KOMPUTEROWY TAK POKAZAŁ - i #!$%@? się rozłączył, nie miał nic więcej do powiedzenia, tylko, że płuca całe białe, nie ma obiegu krwi i jest korona - no #!$%@? od kiedy koronę stwierdza się tomografem komputerowym?

nie wiem ile szpitale biorą aby #!$%@? takie szopki #!$%@?ć i przypisywać pacjentom covida do każdej choroby, wyniki badań, wymazy też ukryją, zafałszują czy co? #!$%@? to jest strasznie, ja rozumiem, że dziś jest w stanie krytycznym i nie da się już za wiele zrobić tylko na #!$%@? przypisywać mu covida którego nie ma?

#koronawirus #zdrowie #polska #medycyna #lekarze
  • 26
nie wiem ile szpitale biorą aby #!$%@? takie szopki #!$%@?ć i przypisywać pacjentom covida do każdej choroby


@astri: Nie musisz się martwić, jeśli zejdzie to nie będzie go w statystykach zgonów na COVID. Będziesz mógł powiedziec że umarł na coś innego. Mam w rodzinie przypadek gdzie wynik testu przyszedł już po śmierci i statystykach go nie było.
@astri: Bo ma być straszenie sztuczną śmiertelnością (taką jak opisujesz plus wynikającą z procedur czym się brandzlują wykopki na nasłuchu pogotowia) tak aby wytworzyć zapotrzebowanie emocjonalne. Na co? To się okaże, styczeń być może pokaże (WEF).
@Pierogies: gdyby miał covida zostałby w naszym szpitalu i wykonano by mu też tomograf bo jest ale moim lekarze powiedzieli, że jak go #!$%@?ą jeszcze tomografem to go dodatkowo osłabią
@astri: @Chuseok: To nie jest żadna teoria spiskowa bo kraje już to w marcu/kwietniu robiły z czego niektóre się oficjalnie przyznały.

– Kto chce porównać naszą liczbę z innymi krajami, musi ją podzielić przez dwa – powiedział POLITICO Steven Van Gucht, który przewodniczy rządowemu komitetowi naukowemu ds. koronawirusa. – Każde inne porównanie nie ma żadnego sensu.

Podczas gdy większość krajów liczy tylko potwierdzone zgony w szpitalach, Belgia uwzględnia wszystkie zgony
@astri: Tak jak napisałem, w mojej rodzinie wynik przyszedł już po śmierci. Na 100% koronawirus, członkowie rodziny brak smaku i węchu

- była kremacja
- zgonu nie było w statystykach (sprawdzałem lokalne raporty sanepidu)
- sanepid nie kontaktował się z rodziną
@DunningKruger: no dobra ale krew do badań mu pobierali, jak wyjdzie, że miał coś z nowotworem to przyjebią chorobę współistniejącą i tyle, strasznie mnie to #!$%@?ło serio, to pierwsza osoba z mojego bliskiego kręgu która pewnie odejdzie przez to co się w szpitalach #!$%@?
@astri: Rozumiem Cię zupełnie, znam dość dużo takich przypadków. To standardowa procedura więc ilość zgonów można podzielić na luzie przez 10-40. Po co nakręcana jest ta liczba? Tego nie wiem, wyjdzie z czasem pewnie.
Bo ma być straszenie sztuczną śmiertelnością


@DunningKruger: Dlatego patrzy się na ogólną śmiertelność a ta w już w październiku wystrzeliła w Polsce ponad wszelkie normy. Ty napiszesz że to straszenie sztuczną śmiertelnością bo uroiłeś sobie jakiś wielki reset.

Jesteś zwykłym szurem który wierzy w teorie spiskowe i wypiera wszystko co mu pod teorie nie pasuje. Typowe dla szurów.
Dlatego patrzy się na ogólną śmiertelność a ta w już w październiku wystrzeliła w Polsce ponad wszelkie normy.


@Chuseok: Nie no dziwne że wystrzeliła skoro:
- profilaktyka nie istnieje
- szpitale paraliż przez procedury (od 2020 lekarz z gorączką w areszcie domowym w sezonie zachorowań)
- 67% wzrost ilości zawałów w UK (w Polsce nie mam pojęcia, w polskie kartoflane dane nie wierzę)
- życie w stresie od marca
- wzrost
@Chuseok: Nie no dziwne że wystrzeliła skoro:

- profilaktyka nie istnieje

- szpitale paraliż przez procedury (od 2020 lekarz z gorączką w areszcie domowym w sezonie zachorowań)

- 67% wzrost ilości zawałów w UK (w Polsce nie mam pojęcia, w polskie kartoflane dane nie wierzę)

- życie w stresie od marca

- wzrost liczby samobójstw

- zamknięcie od maja starszych ludzi bez odwiedzin w DPS


@DunningKruger: Prawda. Wczoraj potykałem się
- profilaktyka nie istnieje

- szpitale paraliż przez procedury (od 2020 lekarz z gorączką w areszcie domowym w sezonie zachorowań)

- 67% wzrost ilości zawałów w UK (w Polsce nie mam pojęcia, w polskie kartoflane dane nie wierzę)

- życie w stresie od marca

- wzrost liczby samobójstw

- zamknięcie od maja starszych ludzi bez odwiedzin w DPS


@DunningKruger: I akurat śmiertelność wzrosła równo 2-3 tygodnie po ogromnych wzrostach liczby zakażonych.