Wpis z mikrobloga

@pekas serio. Mam młodych rodziców, tzn już tylko mamę bo tata umarł w sierpniu. Ogólnie Toxicator, Thunderdome czy Kanty to była norma. Potem się śmiałam, że był moment, że chodziliśmy do tego samego klubu (Inqu) na techno w tym samym czasie. Na szczęście rodzice byli fair więc zazwyczaj mnie zostawili w spokoju.

Mam taką historyjke. W 3 podstawówce dzieci mogły przynosić swoją muzykę na dyskoteki szkolne. Ja przyniosłam składanke Thunderdome i dzieci
@Jagoo: Dzisiaj tak słuchając składanek Thunderdome zastanawiałem się czy gdy będę miał te 40 lat to nadal będę sięgał po taki rodzaj muzyki. A historia prima sort ;p
@pekas jeśli nie dasz się zdominować otoczeniu poprzez czyjes zmęczenie czy wypalenie, jeśli bedesz żył dla siebie to jak najbardziej! Ja mam lvl 31, jestem najmłodsza z ekipy. Znajomi to tak 40 w górę. Moi rodzice Jeszce do niedawna przynajmniej słuchali w domu tych składanek. Przestali ok 5 lat temu jak tata ciężko zachorował i muzyka stała się zbyt irytująca, mimo że nawet tata wybudował sobie salon muzyczny (same głośniki i jedna