Wpis z mikrobloga

Co te kobiety to to nawet ja nie.

http://strajkkobiet.eu/postulaty/

xD

Marx byłby dumny.

1. (myślniki 2-3) rozumiem że dla mężczyzn również? I to z aborcją prawno - ekonomiczną dla mężczyzn na czele.

2. ma sens

3. (myślnik 1) powinien się kończyć "...z przemocą wobec kobiet, mężczyzn i przemocą domową." bo pozostałe punkty rozumiem w myśl równouprawnienia dotyczą obu płci tak?

4. jedno wielkie iks de. Dlaczego w imię równouprawnienia nie chcecie zniesienia alimentów i obowiązkowej opieki naprzemiennej zastępowanej alimentami liczonymi nie od średniej krajowej a od realnych kosztów utrzymania dziecka wyłącznie w przypadku zrzeczenia się opieki przez jedną ze stron? Czyżby z tego samego powodu dla którego chcecie mieć emerytury za to że nie pracujecie? Silne i niezależne na koszt podatnika? xD

5. esencja z------a.
1 myślnik - państwo prawa itd. ale punkty wyżej "dla kobiet".
2 myślnik - skoro prawa człowieka są dla wszystkich to dlaczego same siebie spod tej definicji wyciągacie razem z innymi w dalszej wyliczance? Trzeba umieć w populizm żeby takie rzeczy pisać, tutaj to zwykły wygłup.
3 myślnik - ktoś tu zdaje się zapomniał z historii gdzie leży na mapie Polska i jakie role pełni wojsko, a jak uważacie że to już nie są czasy na wojnę, to powiedzcie to ekipie z żeby nie szukać daleko Ukrainy.
4 myślnik - myślałem, że chcecie mieć realny wpływ na prawo w kraju w którym żyjecie, bo jak wam UE zakaże aborcji nawet w wyniku gwałtu to cóż - same tego chciałyście.

I tak o to walka o sensowny kompromis zmienia się w lewacki ściek. I nie, wasz komunizm nie jest lepszy od ich komunizmu.
A potem zdziwienie, że faceci się nie chcą żenić, dzietność leci na ryj a kraj się wyludnia.
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach