Wpis z mikrobloga

Miraski, zaczyna sie robic coraz mniej ciekawiej bo Strajk Kobiet, czyli organizator protestow, nie wyprowadza postulatow na ten konkretny protest tylko przedstawia na swoje stronie postulaty ktore istnialy od lat.

Przeczytajcie je sobie uwaznie zebyście wiedzili kogo popieracie.

Ten protest nie ma nic wspolnego z ostatnim orzeczeniem TK dotyczacym aborcji eugenicznej.

Cieżko mi sobie wyobrazić aby po przeczytaniu tych postulatow nie tylko jakikolwiek facet poparl Strajk Kobiet, ale by jakakolwiek samodzielnie myslaca osoba niezradykalizowane ideologicznie przez skrajna lewice mogla to popierac.

Czytajcie.
Wyciagajcie wnioski.
Bardzo malo jest tam o rownouprawnieniu a wiecej jak możecie zgadnac o przywilejach kobiet.

Nie znajdziecie tam ani slowa o testach na ojcostwo. Za to duzo o alimentach.
Nie znajdziecie tam ani slowa o kompetancjach pracownika, Za jest o roznicach w zarobkach skumulowanych zarobkach kobiet i mezczyzn.

Nie znajdziecie tam glosow za rownym wiekiem emerytalnym kobiet i mezczyzn, tylko za jeszcze wiekszym powiekszaniem przywilejow kobiet.

Nie znajdziecie tam nic o obowiazkach kobiet, czy nawet szerzej podatnikow, tylko kolejne glosy o prawach do darmowego dostepu do uslug innych ludzi.

Strzalem w stope jest natomiast nawolywanie do ograniczania wolnosci slowa, bo na tej podstawie mozna sila tlamsic same protesty.

No i oczywiscie, jest krytyka faszyzmu, ale brak krytyki komunizmu.

A wystepowanie przeciwko dostepie do broni to juz naprwade cos co nie ma absolutnie nic wspolnego z prawami kobiet.
Ba, w interesie kobiet jest szerszy kobiet do broni, bo kobiety przewaznie sa slabsze.

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
POSTULATY

ŻĄDAMY:
1. Pełni praw reprodukcyjnych:
– utrzymania standardów opieki okołoporodowej
– dostępu do nowoczesnej bezpłatnej antykoncepcji i zabiegów sterylizacji
– dostępu do bezpiecznego przerywania ciąży
– dofinansowania in vitro
– badań prenatalnych najnowszej generacji

2. Państwa wolnego od zabobonów:
– rzetelnej edukacji seksualnej
– edukacji szkolnej zgodnej z wiedzą naukową
– opieki medycznej, nie watykańskiej
– likwidacji tzw. „klauzuli sumienia”
– religii w parafiach i na koszt Kościoła
– niezależnej komisji ds. pedofilii w Kościele
– wymierzenia bezwzględnych kar sprawcom i osobom winnym ukrywania przestępstwa pedofilii w Kościele

3. Wdrożenia i stosowania Konwencji Antyprzemocowej:
– przesunięcie finansowania budżetowego z Kościoła na organizacje zajmujące się walką z przemocą wobec kobiet i przemocą domową
– bezwzględnego ścigania i karania sprawców przemocy domowej
– bezwzględnego ścigania gwałcicieli i wdrożenia procedur zapobiegających wtórnej wiktymizacji
– ochrony ofiar i izolacji sprawców
– współpracy rządu z organizacjami pozarządowymi przy wdrażaniu Konwencji Antyprzemocowej
– ścigania mowy nienawiści jako źródła przemocy

4. Poprawy sytuacji ekonomicznej kobiet:
zabezpieczenia emerytalnego nieodpłatnej pracy kobiet
– realnego zabezpieczenia społecznego rodzin osób z niepełnosprawnościami
skutecznego ściągania alimentów przez państwo i karania dłużników alimentacyjnych
podniesienia progu uprawniającego do świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego do średniego wynagrodzenia
równości płac bez względu na płeć

5. Polski dla wszystkich:
– Polski będącej państwem prawa, w którym są wolne sądy, wolne wybory i wolne media
– Polski, w której prawa człowieka są dla wszystkich, w tym kobiet, osób LGBTQIA+, z niepełnosprawnościami, mniejszości narodowych, etnicznych i religijnych, seniorów, osób o trudnej sytuacji ekonomicznej
-Polski, w której zdelegalizowane są organizacje odwołujące się do faszyzmu i nazizmu i podejmowane są działania przeciwko militaryzacji społeczeństwa
– Polski w Unii Europejskiej

#protest #aborcja #postulaty #pieklokobiet #bron #blackpill

http://strajkkobiet.eu/postulaty/
  • 35
  • Odpowiedz
  • 6
@matcheek ale mówisz teraz l kwestii testów ojcowskich, a nie o ściganiu dłużników. W znacznej większości przypadków dłużnicy alimentacyjni są biologicznymi rodzicami, więc czemu miałoby się od nich nie ściągać alimentów? Zwłaszcza, że większość osób, które powinny płacić alimenty tego nie robi
  • Odpowiedz
@Kaiwo: bo musisz miec pewnosc najpierw ze ktos jest ojcem zeby go sciagac. No nie? Wynika to bezposrednio z prawa do obrony. Jesli pozbawisz facetow aby mogli sie bronic, a takie dokladnie mamy zapisay prawne, to w jaki sposob to jest fair?
  • Odpowiedz
Nikogo Strajk Kobiet nie interesuje. Podczepili się pod ogólnonarodowy #!$%@?, który wcale nie wymaga nawoływania do wyjścia na ulicę. Ot po prostu nikt nie ma prawa decydować o drugim człowieku. I osobiście stoję w obronie, matki, żony i córki. To podniesienie ręki na kobiety skończyć się może tylko w jeden sposób. Nowe wybory i całkowita rewolucja - z demokracją bezpośrednią. I z pełną odpowiedzialnością rządzących, łącznie z działąjącym Trybunałem Stanu.
  • Odpowiedz
@dioxyna: ale liczba jest bez znaczenia, zreszta pewnie sie nieustannnie zmienia. Chodzi o to by nie placic na nieswoje dzieci. Pokaz mi organizacje walczace o prawa kobiet ktore otwarcie mowia o tym, ze sa rownouprwanieniem i jednoczesnie za tym osoby ktore nie sa biologicznymi ojcami nieplacily alimentow. OK?
  • Odpowiedz
@hesushuta:

Nikogo Strajk Kobiet nie interesuje.


Oni sa organizatorami. A wszystkie zgromadzenia wymagaja rejestracji. Takie mamy prawo.
Oni ustalaja przekaz. Przeczytaj ich postulaty.
  • Odpowiedz
@matcheek: jak to nie ma, nie żartuj. Liczby mają znaczenie bo obrazują rzeczywistość. 94% dłużników alimentacyjnych to mężczyźni, w zeszłym roku dług stanowił 1mld złotych (ok 40k na głowę), nawet jesli uprzesz się na fejkowe dane 8% to rzeczywistość jest bolesna dla tych ludzi.
  • Odpowiedz
@dioxyna: chodzi o rownouprawnienie ktore jest wtedy gdy mezczyzna placi alimenty na swoje dzieci i kobieta placi alimenty na swoje dzieci. To jest rownouprwanienie.
Gdy mezczyzna jest prwanie zmuszany do placenie alimentow na nieswoje dziecie to nie jest to wtedy rownouprwanienie tylko uprzywilejowanie kobiet. OK?
  • Odpowiedz
@matcheek: Tu nie ma nic do organizacji. Ludzie się skrzykują na instagramie, twitterze itp. Ktoś rzuca miejsce i jest jazda. Postulat jest jeden - odwalcie się od nas, a to że ktoś sobie przypina do tego resztę feministycznego bełkotu to jakby mucha krzyczała do słoni "na przód, stratujcie to". To i tak się stanie.
  • Odpowiedz
@matcheek: kobieta nie płaci? Kobieta nie kupuje ubrań i jedzenia? Nie płaci za prąd, gaz, wodę? Zejdź na ziemię, zresztą napisałam, że jestem za testami, czyż nie?
  • Odpowiedz