Porzucenie ego i obejrzenie świata i relacji międzyludzkich zupełnie obiektywnie jest niczym ozdrowienie. Czemu w Polsce nie stosuje się psychodelików do leczenia depresji albo do zwykłej rekreacji? Może w tym kraju nic mi nie wolno mam tylko #!$%@?ć za miskę ryżu tak jak żymianin vateuszek chciałby żeby było? #narkotykizawszespoko #depresja #przemyslenia
@Pan_Jelcyn: ja uważam, że takie natychmiastowe "olśnienia" po psajko to #!$%@? warte są. naprawić zaburzoną biochemię mózgu (będącą powodem zaburzeń depresyjnych) może tylko dłużej trwająca terapia lekami antydepresyjnymi i ewentualnie psychoterapia, a nie jakieś zrozumienie matrixa. w sumie podejrzenie "niewolnictwa" z czyichś rąk zahacza mi o paranoję, który często idzie za pan brat z dragami. #!$%@?ć. a antydepresantki kochać. ʕ•ᴥ•ʔ
@steppenwolf90: mi psychodeliki bardzo kiedyś zaszkodziły, łapałem okropne bad tripy na takich substancjach jak psylocybina, 4-ACO-DMT, HO-MET. pochodne ketaminy były tez niegdyś składnikiem niesławnych maczanek ziołowych, którymi jakieś 6-8 lat temu starałem się leczyć swoją depresję. efekt był krótkotrwały, pojawiał się naiwny optymizm, który szybko mijał gdy zorientowałem się, że to leczenie doraźne i pielęgnacja uzależnienia.
dlatego jestem sceptycznie nastawiony do optymistycznego podejścia do takich leków. zresztą przeleciałem teraz kilka stronek
@Koobik: nie chcę się rozpisywać tak jak ty, ale warto sobie poczytać książki S. Grofa, on prowadził wieloletnie badania nad psychodelikami
i faktycznie jest tak jak piszesz, część nie poczuła się lepiej, większości pomogło na kilka dni lub tygodni, a tylko pojedyńczym osobom to pomogło na dłużej
ale często psychodeliki pomagają w introspektywie i są polem do dalszej pracy, same w sobie nie pomogą, ale mogą pomóc określić jakieś cele
W Czechach odbył się antyrządowy manifest. Protestujący domagali się między innymi zaprzestania pomocy Ukrainie. Szacunki mówią, że w protestach udział wzięło 10 tysięcy osób.
Pokojowa naszywka Wagnera, wstążka świętego Jerzego i "Zetka".
#narkotykizawszespoko #depresja #przemyslenia
w Polsce otworzono trzy środki leczące ketaminą depresję lekoodporną
dlatego jestem sceptycznie nastawiony do optymistycznego podejścia do takich leków. zresztą przeleciałem teraz kilka stronek
i faktycznie jest tak jak piszesz, część nie poczuła się lepiej, większości pomogło na kilka dni lub tygodni, a tylko pojedyńczym osobom to pomogło na dłużej
ale często psychodeliki pomagają w introspektywie i są polem do dalszej pracy, same w sobie nie pomogą, ale mogą pomóc określić jakieś cele