Wpis z mikrobloga

#gry #cyberpunk2077

Z opinią jak z dupą, każdy ma swoją. Ja wystawiam moja za okno i oświadczam - zagram po polsku. Słuchało się przyjemnie i na pewno będę się dobrze bawił. Choć lokalizacja gry sugeruje angielski, to nadal uważam, że ten dubbing jest o kilkanaście pięter wyżej niż gry ukochanego przeze mnie €A Games. Zrobili pewnie co mogli, nazbierali setki osób do nagrań i poświęcili masę czasu na wykonanie gry po polsku. Oglądając stream trochę mi było smutno jak można napisać na czacie "ALE CH*JOWY GLOS!!1". Tak po prostu. Czy my zawsze musimy być dla siebie tak oziębli? ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 9
@TheDzemor: @thewickerman88: Kompletnie zgadzam się z tą teatralnością. Ja nadal mam wrażenie, że pewne wypowiedzi brzmią sztucznie, przekombinowanie bo aktorzy nie wiedzą co dubbinguja dokładnie. W języku angielskim takiego problemu kompletnie nie odczuwam (i nie mówię tutaj tylko o cyberpunku)¯\_(ツ)_/¯
@Vunshi: wydaje mi się że poza tym że nie widzą do czego podkładają głos to jeszcze dochodzi o to że u nas grają czasem gwiazdeczki po polskiej szkole teatralnej. A tam się nadal uczy żeby gadać tak żeby bez nagłośnienia ostatnie rzędy rozumiały. Plus specyficzne akcentowanie i przejaskrawienie gry żeby było "wyraźniej". W angielskim który nie jest naszym językiem może nie wyłapujemy takich dokładnych naleciałości w akcentach i dlatego jest łatwiej.
No takie też odnoszę wrażenie. Oglądając i słuchając wersji angielskiej, mam odczucie, że faktycznie jestem w tym night city z masą postaci a nie aktorów. W wersji polskiej już tak nie jest.


@Vunshi: Imho to są dwie kwestie. Po pierwsze do gry gdzie akcja się dzieje w USA bardziej pasuje angielski, tak po prostu. Po drugie i imho ważniejsze to kwestia osłuchania się gry. Wersje angielską z przerwami i po fragmentach
@Variv: Pewnie ma to wpływ. I nie zaprzeczam, jak obejrzałem sobie kilka razy to jest lepiej. Ale nadal uważam, że nierówno. Scena z Judy ma moim zdaniem niepotrzebne przerwy i dłuzyzny, za to scena z Dexem wypada o wiele lepiej.