Wpis z mikrobloga

Żołnierze armeńscy w czasie leśnej potyczki na froncie północnym. Prawdopodobnie w rejonie Tomasen. Zwraca uwagę niejednorodność umundurowania i oporządzenia żołnierzy ormiańskich (jeansy, cywilne plecaki, sportowe obuwie zamiast wojskowych butów, brak hełmów u niektórych). Brak także środków łączności. Wyraźnie słychać że ta drużyna piechoty przemieszczając się po terenie walki porozumiewa się z innymi drużynami plutonu poprzez okrzyki. Czyli kontakt głosowy - wojskowa metoda łączności z wieków nowożytnych, generalnie odeszła do lamusa w czasie DWŚ. Wszystko to wskazuje na postępujący w armii NKR i Armenii proces przechodzenia jednostek ze stanu regularnego w stan "milicji". Podobne zjawisko można było zaobserwować w SAA w wojnie domowej w Syrii. Tyle że tam trwało to z rok, może dłużej. A w Karabachu wojna trwa dopiero miesiąc.
#armenia #azerbejdzan #karabach
Thorkill - Żołnierze armeńscy w czasie leśnej potyczki na froncie północnym. Prawdopo...
  • 14
To równie dobrze może być jakiś oddział "pospolitego ruszenia" złożonego z miejscowych mieszkańców.


@rajwyk: To tak na logikę wtedy wszyscy mieliby jeansy, sportowe buty i plecaki z Decathlonu. A tu masz miks. Cześć żołnierzy z tego filmiku jest w pełnym umundurowaniu i oporządzeniu, ma wojskowe plecaki, hełmy itp. Czyli raczej jednostka linowia NKR-u dostaje uzupełnienia ludzi w postaci właśnie takich półcywili.
@imdb: Dobra uwaga, na jakiej podstawie autor wpisu formułuje teorię, że to są "żołnierze", czyt. wojska regularne. Poza tym zachowują się skrajnie nieprofesjonalnie, niezgodnie z bezwzględnym zakazem MON Armenii by czegokolwiek nie nagrywać z okolic frontu, w równym stopniu dotyczy to cywili.
sa to ochotnicy


@imdb: Co to znaczy "ochotnicy"? Albo jesteś żołnierzem albo jesteś cywilem. Jeżeli zgłosiłeś się dobrowolnie do wojska to dowództwo takiego wojska ma obowiązek (zgodnie z prawem międzynarodowym) wydać ci mundur tak abyś odróżniał się od cywili. Tak samo ma taki obowiązek jeżeli wzięło tych ludzi przymusowo w ramach powołań,Jeżeli dowództwo armii Armenii po miesiącu walk nie jest w stanie umundurować swojego personelu oraz zapewnić mu hełmy, plecaki czy
egzekucje przeprowadzaja a ten o prawie miedzynarodowym mowi


@imdb: No właśnie w tym problem, że jak po "cywilnemu" walczysz z armią to masz prawo być rozstrzelany - tak jak ci Ormianie z Hadrutu.. W myśl prawa wojennego jeszcze z XIX w. ale nadal obowiązującego międzynarodowo (uznanego przez szereg państw) walka po cywilnemu to bardzo poważne przestępstwo.
Prawo do wzięcia do niewoli przysługuje tylko żołnierzom. W Konwencjach Genewskich masz dokładnie opisane czym