Wpis z mikrobloga

@gryfek: To smutne, że nadal są ludzie, którzy przy oglądaniu bajkowego serialu zwracają uwagę na kolor skóry aktorki, a nie jej zdolności aktorskie. W Merlinie nie ma żadnego wątku rasowego, więc niech sobie będzie kto chce
  • Odpowiedz
@Ryu: to smutne że stare poczciwe legendy wiktoriańskie przekabaca się na ultrapoprawną politycznie papkę. może homo tam dorzucimy? a może w filmach z Mieszkiem I też jakiegoś czarnego dorzucimy?
  • Odpowiedz
@Ryu: że wypacza to nasz kulturę. naszą białą kulturę, bo tego typu seriale oglądają nowe pokolenia, które przyswajają takie rzeczy jako prawdę, jedną, objawioną, lecącą w TV, czyli prawdziwą.
  • Odpowiedz
@Ryu: nie, bo to fałszuje obraz historii. historia jest taka, że była pisana przez białych o białych, a nie o ciapatych. jakoś w filmach o powstanaich afrykańskich itp. nelsona mandeli biali nie grają. czemu? bo może są bardziej ogarnieci i nie wpadają im do głów p-------e pomysly włażenia w dupę każdej grupie nacisku, w tym przypadku zwolennikom wszechstronnej poprawnosci politycznej?
  • Odpowiedz
@gryfek: @Ryu: obatawiam że cezara może też grać ktoś o każdym kolorze oczy i rozmiarze nosa , nie jestem pewien tylko czy jakby zagrał go ktoś leworęczny czy byłby to potwarz dla nas wszystkich i naszej kultury
  • Odpowiedz
@bartekgej: no i? gdy odgrywa się role historyczne miltologiczne, dobiera się aktorów, jak jak krzywonosa w ogniem i mieczem. tam samo dobiera się kogos jezeli jest polska produkcja, do rolu cezara z nosem rzymskim i BIAŁĄ skóra, bo taki był juliusz
  • Odpowiedz
@bartekgej: a co ma do tego leworecznosc? na tego typu produkcje patrzy mlode pokolenie i mysli sobie, kurde, to kiedys juz byli murzyni w czasach arturianskich. zajebiscie.
  • Odpowiedz