[ColdMary6100]

Tymczasem na planie Interstellar, tak TARS był napędzany przez ktowca łolobolobo
#wejscieodzakrystii

[GraveDigger]

@ColdMary6100: najnudniejszy film jaki obejrzałem w całości...

[ColdMary6100]

@GraveDigger: ja mam tak z pierwszymi Avengers aaaa Avengers Infinity War uważam za Best film ever ¯\_(ツ)_/¯

[GraveDigger]

ja mam tak z pierwszymi Avengers aaaa Avengers Infinity War uważam za Best film ever

@ColdMary6100: Infinity war jest zarąbiste, Endgame to kupa ;)

[GraveDigger]

@ColdMary6100: I pierwsze Avengers też rządzi :)

[a665321]

najnudniejszy film jaki obejrzałem w całości...

Infinity war jest zarąbiste

@GraveDigger: to trolling?

[niezdefiniowany]

@GraveDigger: Interstellar najnudniejszy film... Avengersy zarąbiste...

[O.....8]

@ColdMary6100: Marvel ssie

[GraveDigger]

@niezdefiniowany: co kto lubi.

[Gjt1337]

@GraveDigger: Chyba nie oglądałeś Czas Apokalipsy

[GraveDigger]

@a665321: nie

[Krogan]

@niezdefiniowany: Interstallar jest świetny na początku ale im bliżej końcówki tym niestety gorzej. Nolan bardzo inspirował się odyseja kosmiczna, jednak jego zakończenie pozbawione jest jakiejkolwiek głębi. Przez cały film próbuje tylko zobrazować powszechnie znane fakty i teorie naukowe w jak najbardziej widowiskowy sposób, a na koniec psuje to jeszcze bardziej przechodząc w fantastykę. Avengersi to nudne superbohaterskie kino, ale nie sili się by być czymś czym być nie może.

[zapalsobiekota]

Avengersi to nudne superbohaterskie kino

@Krogan: których ty avengers'ów oglądałeś?

[Krogan]

@zapalsobiekota: Wszystkich z wyjątkiem ostatniej. Nie chodziło mi o to, ze avengers jest nudny jako film superbohaterski (chociaż zawsze wolę części, w których postacie nabywają swoje zdolności i dopiero oswajają się z takim życiem) tylko ogólnie nazywam filmy superbohaterskie nudnymi. To znaczy, są pełne akcji i efektów specjalnych i czasami dobrze się je ogląda, ale zwykle są do bólu przewidywalne. W kontekście filmów o których mówiliśmy wcześniej, scenariusz nie jest ich