Wpis z mikrobloga

@panzyd: No to sobie poczekam. A jak się nie doczekam zabiorę ze mną cały świat do zaświatów potężnym zaklęciem bo zostanę czarodziejem i zdobędę super moce. Jak ja nie będę nieśmiertelny to nikt nie będzie. Jeszcze tego brakowało żeby przegrywy pokrzywdzone przez los wzięły i umałry, a jakieś oskarki deweloperskie przyszłości z kwadratowymi szczękami sobie w nieskończoność kopulowali z top tier julekami pośród gwiazd
nie będzie nas na to stać


@UberSoldat: nie wiadomo. Może ktoś z nas się dorobi. Może terapie będą forsowane wśród ludzi żeby bogaci mieli wiecznych niewolników. Nie wiadomo co przyniesie przyszłość. Bardzo wiele się może zdarzyć i na razie zdrowiej jest nie nastawiać sie negatywnie zawczasu imho (ʘʘ)
@panzyd:

Od chwili, gdy zrozumiałem słabość mego ciała,
oburzyło mnie to. Pragnąłem siły i pewności stali. Dążyłem do czystości Błogosławionej Maszyny.

Wasz dobroć przylgnęła do waszego ciała, jakby nie zgniło i was nie zawiodło. Pewnego dnia surowa biomasa, którą nazywacie świątynią, uschnie i będziecie błagać mojego rodzaju, aby was uratował. Ale jestem już zbawiony, ponieważ Maszyna jest nieśmiertelna…

... nawet po śmierci służę Omnisjaszowi
TechPriest - @panzyd: 

Od chwili, gdy zrozumiałem słabość mego ciała,
oburzyło mn...

źródło: comment_1602798148l5wjUanTKpsgJQmQq3sGBL.jpg

Pobierz