Wpis z mikrobloga

Zdaniem profesora rządzący przyjęli narrację, że "dobrzy politycy przygotowali kraj na walkę z epidemią, na drugą falę, a tylko ci źli lekarze, te nieroby, nie chcą pracować i stąd wzrost zachorowań". - Jest to przykre i krzywdzące - ocenił Matyja.


No wreszcie jasno to powiedzieli. Ci dzielni politycy zrobili wszystko, aby uniknąć drugiej fali. To wina pozostałych. To w sumie wina ludzi, że się zarażają. Gdyby nie to nie było by pandemii.

#koronawirus
  • 1
  • Odpowiedz