[maly_koderek]

Mirki, co was najbardziej denerwuje w #ecommerce? Są jakieś zakupy przez internet, których po prostu nienawidzicie robić?

[UmbertoDalleMontagne]

@maly_koderek: Tak, nigdy nie kupuję produktów, które pojawiają się na reklamach.

[k.....a]

@maly_koderek: ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[maly_koderek]

OK, dzięki za opinie. Zawsze to coś, zapytam też w ten sposób - zastanawiam się czy są jakieś produkty, które mają skomplikowany proces zakupowy - co was odstrasza lub powoduje obawy, że dobierzecie nie ten produkt, który chcecie?

[k.....a]

@maly_koderek: zakładanie kolejnego, osobnego konta na stronie sklepu tylko po to, by móc cokolwiek kupić, zamiast dokonać zakupu bez rejestracji. Przecież i tak podajesz swoje dane zakupowe w formularzu. Kolejne konto, kolejne hasło do zapamiętania, kolejny spam lądujący na skrzynce mailowej...

[maly_koderek]

@kapuczina_corki_somsiada: Tak, z tym się muszę zgodzić - jest to mega upierdliwe. A co jeśli chodzi o samo wkładanie produktów do koszyka? Macie czasem tak, że kupujecie coś i jest tyle parametrów do wypełnienia, które opisują dany produkt, że wam się odechciewa?

[k.....a]

@maly_koderek: nie spotkałem się z tym. Bardziej irytujące natomiast jest automatyczne dokładanie "polecanych" rzeczy do zakupu czegoś, np. przy sprzęcie RTV. Kupujesz telewizor, a sklep dokłada ci soundbar, dodatkowy zasilacz i ściereczki nasączone, no bo... "inni klienci też to kupili".

[cranberry250]

@maly_koderek: licytacje od osób prywatnych które potem stwierdzają że nie chcą tego sprzedać bo kwota licytacji była za niska

[szczesliwa_patelnia]

@maly_koderek: wydłużanie drogi od kliknięcia kup do faktycznego zakupu - wszelakiej maści propozycje ubezpieczenia, innych produktów etc. Mało czytelna kwota wysyłki.