Wpis z mikrobloga

Podsumujmy te śmieszne obostrzenia:
Do baru idziemy w maseczce, w barze wirus idzie na p--o i maseczki mieć nie musimy
Na siłownie idziemy w maseczce, a na siłowni wirus bierze swoją sztangę i nie zaraza.
Dzieci w klasie siedzą bez maseczek, jest prikaz wietrzenia klasy powietrzem, przed którym będąc na dworze musimy się chronić maseczka
Na weselu wirus idzie chlać i nie zaraza
Idąc do parku maseczka musi być, ale wchodząc do niego wirus idzie na plac zabaw i odpuszcza zarażanie

Myślący człowiek patrzy na ten cyrk i logiki tutaj nie ma żadnej.

Prawda jest jedna: kasa się skończyła, a pisuary swoim żałosnym działaniem chcą pokazać, ze coś robią.
Może coś zaskoczy, może samo przejdzie. Nie maja zielonego pojęcia co zrobić.
#koronawirus
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@kubas_782: Nie wiem czy zdajesz sobie sprawe ale wiekszosc swiata ma dokladnie takie same problemy, nie tylko Bolzga.

Nawet bogate uk bedzie za to płacić pokoleniami w podatkach.

Jezeli to wał, to organizatorzy nie są wcale taki głupi i kto chce znalezc logikę, ten znajdzie.

Jezeli to prawdziwy wirus to bedziemy musieli z tym żyć tez pokoleniami (chyba ze ktos cos wymyśli albo inny mało prawdopodobny scenariusz)
  • Odpowiedz
@kubas_782: Już to gdzieś pisałem, ale albo mają generator tych obostrzeń albo po prostu rzucają rzutkami to jakiejś tarczy i co wypadnie, to wprowadzą. Nie ma ani grama konsekwencji tutaj
  • Odpowiedz
  • 0
@NowyTonyHawkTylkoZeRapowy: Maski w sklepach, kościołach, etc. Ogólnie w zamkniętych pomieszczeniach.
Wszystko niech działa normalnie, staruchy do domów, panikarze do piwnic.
I tak musimy stawić temu czoła i tak. Innego wyjścia nie ma.
Reszta niech zostanie tak jak jest bez bawienia się w strefy kolorowe, gdzie ludzie i tak migrują, kombinują, bo przez śmieszność tych zakazów nikt ich nie traktuje poważnie.
  • Odpowiedz