Wpis z mikrobloga

Dopiero teraz zauważam, jak wiele czynników świadczy o pozycji społecznej mężczyzny, i po jak różnych składnikach można ją określić
Świetnie widać w nich nasze zwierzęce pochodzenie
Weźmy np sranie
Osobniki słabe, niepewne, samce beta
Srają tylko u siebie w domu, bo to gwarant bezpieczeństwa
Przewodnicy stada, samcy alfa, nie boją się srać w terenie niesprzyjającym, np w szkole
Wtedy każdy widzi, że taki srajacy w szkole typ, to nie byle kto, a samiec godny, z czystym umysłem i odwagą w sercu
Nie boi się ataku, bo wie, że albo zdoła go odeprzeć, albo nie ma nikogo, kto ośmieliłby się go zaatakować
Podobną funkcję pełni samo słownictwo używane do określenia sraki
Jeżeli mężczyzna używa słów "ide do sedesu"
"muszę do toalety"
To widać, że czuje się niepewnie, boi się poruszać po tym terytorium jak po swoim terenie
Bo (nawet podświadomie) wie, że jest słabym osobnikiem i nie powinien rządzić się na terytorium alf, którzy idą "się wysrać" , "posadzić gówno" czy "#!$%@?ć kupsztala"
I nie mówię tu o samej wulgarności
Osoba "musząca do toalety" boi się gówna, nie czuję się pewnie
Nie czuję się jego Panem
W gimnazjum miałem takiego znajomego kacpra
On nie mówił "idę się wysrać"
"Idę srać"
On mówił "idę na sedes"
"Idę skorzystać z toalety"

Największa #!$%@? jaką poznałem
Bał się tematu gówna
Nie czuł się w nim pewnie
I to przeważyło na jego życiowym niepowodzeniu

#przemyslenia #sranie #gowno #srajzwykopem #przegryw #wygryw
ObsranaDupaBiskupa - Dopiero teraz zauważam, jak wiele czynników świadczy o pozycji s...

źródło: comment_1601882164idNKsUTd0NCK7OAH6ox5tu.jpg

Pobierz
  • 10