[KingaM]

Co do rozpusty w internecie, i mówię to jako osoba która ma tego typu epizod (na prośbę innych) za sobą - sęk w tym, że nie chodzi tu wcale o moralny aspekt pokazywania gołego tyłka obcym facetom. Ta sprawa się tak strywializowała, że nikogo to dziś nie rusza.
Wszystkie bomby i hejty skupiają się na dziewczynach podczas gdy głownym problemem są klienci.
Gdyby chodziło tylko o to gołe filmiki, nie byłoby masy simpów, którzy płacą grube pieniądze za coś co mieli w nieograniczonej ilości i często lepszej jakośc za darmo w internecie od dobrych 10 lat.
To, że tylu facetów jest gotowych płacić czasem i zasobami za mglistą obietnicę intymności i możliwość samooszukiwania się, że ktoś poświęca im uwagę, ilustruje jakim miescu jest nasza cywilizacja. Wymiana zasobów na intymość zachodziła między płciami od zarania dziejów, ale portale kamerkowe są chyba najbardziej żałosną odmianą tego procesu w historii. Jeśi uznać coś takiego jak wojna płci, dzisiejsi "męszczyźni" przegrywają na całej linii a sexual empowerment, to gra o sumie zerowej. Trochę jestem z facetami, ale nie do końca, trzymajcie się na tym froncie, szkoda że nie wybieraliście kim możecie się urodzić, ja bym chętnie zmieniła stronę. #przegryw #wojnaplci
#redpill #showup #onlyfans #przemysleniazdupy #onlyfans #logikaniebieskichpaskow

[A.....7]

@KingaM męszczyźni przegrywają na całej linii bo dają sobą manipulować. Myślą #!$%@? a nie mózgiem. Jedynym frontem który się nie ugina jest blackpill oraz ci którzy odrzucają chorą idee uzyskania intymności będąc nieatrakcyjnym.