Wpis z mikrobloga

Beczkę dębowa o pojemności 11,5l zalałem destylatem żytnio-kukurydzianym dwukrotnie destylowanym.


Plusujących ten wpis zawołam za 6 i 12 miesięcy od teraz i dam znać jak wygląda i smakuje taki bourbon domowej roboty.

[]

#alkohole #diy

Beczkę dębowa o pojemności 11,5l zalałem destylatem żytnio-kukurydzianym dwukrotnie destylowanym.


Plusujących ten wpis zawołam za 6 i 12 miesięcy od teraz i dam znać jak wygląda i smakuje taki bourbon domowej roboty.

[]

#alkohole #diy
Fajne to
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@adamczo: Beczka high toast, pierwsze użycie po namoczeniu 4 dniowym.
@bachus: około 48%
@ErwinJordan: destylat z kukurydzy i żyta, na enzymach gorzelniczych, destylowany dwa razy bez rektyfikacji.
@npbs: surówka leżała ze 3 lata bo nie miałem natchnienia, jakiś czas temu poszła na drugie gotowanie i wtedy przyszła beczka.
Kolejne użycia tej samej beczki mają wpływ na smak?


@micelangeloB:
Tak. Z każdym kolejnym zalaniem zmniejsza się dostępność ekstraktywnych substancji i trzeba dłużej leżakować. Na tak mała beczkę na pierwsze zalanie dałbym może 3 miesiąc, na kolejne 6-10 itd.
Profil (sensoryczny) beczki też się zmienia, rozpuszczalne substancje w alkoholach z beczki ekstraktuja się szybciej (co jest dość oczywiste).
@dildo-vaggins jak na rok-dwa to ok, "angel's share" zabiera z 3% rocznie. Sztuczka to jak masz mocny destylat rozcienczyc go wodą demineralizowaną, szybciej wtedy dojrzewa w beczce.
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
Jeszcze w ramach ciekawostki: alkohol pochodzi z jednej z czeskich destylarni w której można na zamówienie przedestylowac dowolny zacier/ferment za opłatą i uiszczeniem akcyzy i legalnie przywieźć do kraju. Tak zrobię z rumem, kupię melasę, przefermentuje i zawiozę za czeską granice na wykonanie usługi. Koszt? Niemały bo około 300 koron w przeliczeniu na litr alkoholu 100% ale destylat z kolumny miedzianej półkowej i z opłaconą akcyzą, tak powinno być w pl żeby