Wpis z mikrobloga

@xVolR: o standardowo, przyjeb się do mnie #!$%@? przegrywie bo wytykam ci że jesteś karaluchem ale ty też to wiesz więc nie masz innego argumentu oprócz #!$%@? się do mnie.
idź sobie zwal konia 6 raz dzisiaj i siedź na kompie do drugiej, a jutro powtórka i tak do końca twojego żałosnego życia bo zamiast coś robić to nie robisz nic
  • Odpowiedz
przyjeb się do mnie


@krabczy: to ty sie głąbie #!$%@?łeś do mnie, ja sie tylko spytałem czy na wsi mieszkałeś, bo widać że nie masz pojęcia o czym pajacu #!$%@? xD Nie wiesz jak to jest nie mieć chęci nawet z wyra wstać, a uważasz się za wszechwiedzącego, "no wystarczy coś zrobić" XD Jeszcze myślisz, że mówisz coś odkrywczego, jakbym nie wiedział że marnuje życie. Jesteś tak toksyczny, bo sam
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xVolR: mi się ostatnio spodobało robienie szałasu

Ale nie takiego, że tam tylko patyki o drzewo opierasz tylko wziąłem sznurek, zrobiłem ramę i normalnie ściany jak namiot.

Polecam, bo to cel nie za duży nie za mały - taki w sam raz, że nie jest to super proste jak walikoństwo ale można zrobić w jeden dzień i potem być zadowolonym, że się zrobiło fajny szałas.

Najtrudniejszą częścią jest oczywiście ruszyć
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@xVolR: takie rzeczy robi się w lesie i raczej z gałęzi a nie patyków.

Jakbyś budował szopę to może by dwie lewe ręce przeszkadzały, ale szałas ma być 'scuffed' - to jego piękno
  • Odpowiedz