Wpis z mikrobloga

Gnije z Ateistów. Mają przed oczami ludzi świadomych i inteligentnych obok siebie a liczą, że wszechświat jest "bezpański". Tak jak znajdujesz portfel na ulicy i do "nikogo" nie należy.
Wszechświat zamieszkują świadome, inteligentne istoty, być może poza naszą planetą ale sam inicjator tego całego zamieszania jest jakimś bezmyślnym zlepkiem cząsteczek lub bezosobową energią?
Przy czym rozumne istoty zaburzają determinizm wszechświata więc nawet jakbyśmy chcieli nie mogą ujść uwadze inicjatora który w jakiś sposób kontroluje układ.
A nawet gdyby ktoś udowodnił, że wszechświat z rozumnymi bytami jest deterministyczny to udowodniłby jednocześnie istnienie Boga. Bo skoro istnieje model determnistyczny to ktoś ma informację o teraźniejszości, przyszłości i przeszłości. Ktoś zna wszystko od A do Z. Alfa i Omega czyli wiadomo kto. Przy czym według mnie ten model jest niemożliwy z powodu właśnie entropii jaką do układu wprowadzają świadome formy życia.
To by się zgadzało z przekazami w których Bóg jest wszechmocny ale daje jednocześnie ludziom wolną wolę z jakiegoś powodu. Może właśnie aby uniemożliwić utworzenie modelu deterministycznego i by niejako "zaszyfrować" w ten sposób wszechświat?

##!$%@? #niezrozumiejo #kosmologia
  • 1