[kinzley1]

40 days in! Czuję wiekszą pewność siebie, dużo więcej energii, chęć bycia lepszą wersją siebie każdego dnia, woman attraction naprawdę istnieje. Łatwiej mi się też rozmawia z płcią przeciwną, jestem bardziej zainteresowany rozmową, a nie wyobrażeniem co bym z nią robił w łóżku XD. Niestety są też minusy. Tak zwany flatline i brain fog pojawia się tu i ówdzie, ale trzeba przetrwać ten stan - aktywność fizyczna pomaga najbardziej. Już nigdy nie zamierzam wrócić do porno - ale to gówno ryje banie!

Trzymajcie się! Nawet w najcięższych momentach z odpowiednią silną wolą i opanowaniem da się to przetrwać. A jaką to buduję dyscyplinę to też mega plus. Pozdro!

#nofap

[davidero69]

@kinzley1: przetrwałem 100 dni i powiem - nie warto, nic się nie zmienia, a to co ci się wydaje za pozytywy, to placebo.

[kinzley1]

@davidero69: jeśli "przetrwałeś" 100 dni, grałeś w gry i jadłeś fast-foody to nie dziwię się, że nie czułeś różnicy. NoFap to okazja do wejścia na wyższy poziom świadomości: wysiłek fizyczny, zdrowa dieta, znalezienie nowe hobby/zajawki, analiza kim tak naprawdę się jest i kim się chce zostać. Jeśli nie wykorzystasz energii, która w Tobie się kumuluje dzięki NoFap to nie zauważysz jego efektów. Każdy ma inną drogę, ale osobiście polecam z całego

[davidero69]

@kinzley1: zapraszam do przeglądania moich postów pod tagiem #nofap ( ͡° ͜ʖ ͡°)