Aktywne Wpisy
ArtBrut +48
villager +249
Ostatnio oglądałem mieszkanie na wynajem, przez agencję ale wszystko wyglądało spoko.
Spytałem w trakcie oglądania o całkowite koszty tego wynajmu no i spoko wymienia hajs dla właściciela, czynsz, prąd, kaucja itd....
Po czym dzwoni do mnie baba z teh agencji w sprawie dopinania tematu następnego dnia i wspomina że jest jeszcze "prowizja" xD
Przycisnąłem ją że to straszna chamówa z ich strony, nie mam nic przeciwko jeśli informacja o prowizji jest W
Spytałem w trakcie oglądania o całkowite koszty tego wynajmu no i spoko wymienia hajs dla właściciela, czynsz, prąd, kaucja itd....
Po czym dzwoni do mnie baba z teh agencji w sprawie dopinania tematu następnego dnia i wspomina że jest jeszcze "prowizja" xD
Przycisnąłem ją że to straszna chamówa z ich strony, nie mam nic przeciwko jeśli informacja o prowizji jest W
Jakie są wasze zdania?