Wpis z mikrobloga

@nomini_tuo: Ja wydałem 255zł na przejazd Sindbadem i zabrałem 300 euro. Z tego wydałem niecałe 200, bo pierwsza wypłata po dwóch tygodniach. Jakbym miał 100 i pokombinował, to też bym dał radę. Jechałem z agencją, na mieszkanie agencyjne. Tylko ja to ja, mnie bardzo niewiele potrzeba.