Wpis z mikrobloga

@Zordon_: Dobra organizacja
Wysokie zaangażowanie od najbardziej szeregowych członków
Parcie na prozelityzm
Produkcje kipiące od manipulacji
Izolacja świata świadków jehowy - "głębsze" przekonania i praktyki świadków jehowy są raczej niebyt kojarzone przez niezainteresowanych.
Bycie "antysystemem" wewnątrz religii dominującej: pozory logiczności - oparcia czysto na Biblii i żerowanie na jej zupełnej nieznajomości szarych katolików (i po wprowadzeniu już w swoje szeregi na poczuciu wyższości z racji znania jej treści, oczywiście przez pryzmat
@Zordon_:
Podobne przemyślenia mieli Żydzi w I w.

Dz 5:38,39 "Więc i teraz wam mówię: Odstąpcie od tych ludzi i puśćcie ich! Jeżeli bowiem od ludzi pochodzi ta myśl czy sprawa, rozpadnie się, a jeżeli rzeczywiście od Boga pochodzi, nie potraficie ich zniszczyć i może się czasem okazać, że walczycie z Bogiem»."
@Mawak: powinieneś wiedzieć, że świadkowie wmawiają swoim wyznawcom, że nie powinni się przyjaźnić, a nawet zadawać z ludźmi świadkami niebędącymi. z ich punktu widzenia jesteś dla kolegi złym towarzystwem. jeśli zaczniesz go szkalować za takie rzeczy jak nie obchodzenie Sylwestra, zinterpretuje on to (zgodnie z wykładnią) jako swego rodzaju prześladowanie/przeciwność, i potraktuje jako dowód, że kieruje tobą szatan, który używając cię jako narzędzia, chce go zwieść z dobrej drogi ;) piszę
@Mawak moim zdaniem niepotrzebnie skreślasz tą znajomość, bardziej masz możliwość mu pomóc ogarnąć, że życie poza zborem też jest spoko. Im więcej przy nim będziesz, tym mniej będzie chciał tam wracać. Tylko nie daj się wciągnąć w to samo co on, bo będzie próbował Cię zwerbować