Wpis z mikrobloga

Co jest łatwiejsze do położenia paneli? Zwykle czy winylowe?


@jacuss: zwykłe czy winylowe - są różnych firm, a wszystkie one mają swoje patenty na zamki pióro-wpust. Jak nie weźmiesz jakiegoś totalnego januszexa promo budget (który ma normalny zamek na długiej stronie, a jakieś guano typu listwa wsuwka na krótkiej) to kładzie się to łatwo, trudność (niewygoda) jest wyłącznie z cięciem paneli - najszybciej i najlepiej idzie tarczową piłą ale najwiecej hałąsu
  • Odpowiedz
@jacuss: no to kupując patrz na to, jakie są krawędzie łączące, zwłaszcza te krótkie. Jak jest ten sam system po długiej i krótkiej stronie - to jest ok (teoretycznie). Jak po krótkiej stronie jest jakiś wynalazek inny - to nie bierz, bo nawet profi układacze klną i rzucają narzędziami przy tym.
  • Odpowiedz
@jacuss: te do klejenia to bez sensu, są winylowe normalnie klick-lock itp (np z quickstep) ale pewnie nie w tej cenie, jak ma być maks budget. To bierz po prostu zwykłe panele.
  • Odpowiedz
@jacuss: Podłoga nigdy nie jest super idealna płaska i nie pracuje, a na każdym pióro-wpuście da się troszkę pracować panelom (każdy tyci-tyci, a na całości te parę mm nawet wyjdzie). Niewiele, ale jest pewne pole manewru (jak się przekroczy - bo podłoga zbyt krzywa, albo deski pod spodem się uginają - to trzeszczą a potem urywają zamki i rozjeżdzają się). A klejone - zostają jak pokleisz je, i od naprężeń termicznych
  • Odpowiedz