Wpis z mikrobloga

Ja #!$%@?, to była katorga kolejny raz zdać #prawojazdy niby za drugim razem, stresik był, ale egzaminator za to elegancki
Mimo wszystko pijcie ze mno kompot, a do kompotu mam do zaoferowania #rozdajo domowej roboty bimberku 0.7l zaprawionego mandarynkami i miodem, jeśli komuś sam kompot jest nudny ( ͡° ͜ʖ ͡°)
źródło: comment_1600867706J1xS4truPrvmJYqdCOPEIt.jpg
  • 101
@windykator74 nie był to przytyk do ciebie ale krew mnie zalewa jak słyszę podnietę, ze pan Józef z Włocławka zdał prawo jazdy za 34. razem...
Nie kazdy się nadaje do prowadzenia samochodu. Poki prawo jazdy nie przestanie być przywilejem dla kazdego, bedziemy mieli co weekend dwucyfrowe statystyki w kostnicy z dróg.
Masz 3 podejscia, nie nadajesz się? To bedziesz jeździł autobusem. I koniec z patologią na ulicach.
@windykator74: Jestem na etapie prawa jazdy w Belgii. 33 lata na karku. Teoria zdana, 20 godzin wyjeżdżone. Mam teraz prawko na którym mogę jeździć ale z ograniczeniami i za 3 miesiące od wczoraj mogę podchodzić do egzaminu z jazd. Tak czy tak kupiłem swoje pierwsze auto które może w poniedziałek odbiorę i tez będę pił kompot :) Mam nadzieje, że pójdzie mi tak jak Tobie. Gratulacje.
@windykator74 no ok, dla mnie to też nie wyznacznik. Po prostu nie dopuszczałbym do dalszych prób nikogo kto nie zdał 3 razy.
Mozna wydłużyć egzamin, włączyć więcej elementów,
wiekszy nacisk położyć na teorię... Wiele jest mozliwosci.
Nikt kto zdaje po 5- 8-10-naście razy nie powinien dostać prawa jazdy.
Tym bardziej, że w np. Warszawie, najwiekszym z miast egzaminzacyjnych nawet małpa może sie nauczyc jazdy po trzech okręgach egzaminacyjnych...
@windykator74 dodam, ze np. taka błaha sprawa, jak używanie kierunkowskazów to odruch nabywany z L na dachu. Jesli ktoś nie ma takiego odruchu po 30h praktyki powinien iść do odstrzału na egzaminie, bo już nigdy sobie go nie wyrobi i bedzie zagrożeniem na ulicy.
Ja wrzucam kierunkowskaz parkujac na prywatnym podwórku.
@windykator74 tak jak ci pisałem wyżej. Sam jestem kierowcą od kilkunastu lat. Pojezdzisz trochę, to zobaczysz kto dostaje u nas uprawnienia i zmienisz zdanie jeśli masz choć trochę rozumu :)
Prawko może dostać byle psychopata.
Nie chcę tu umniejszać twojego sukcesu, dla jasnosci, mam nadzieję, ze bedziesz swietnym kierowca, bez ironii :)
@Anoniemamowy: Potwierdzam, kiedyś podczas wyjazdu służbowego liczyliśmy, ile razy straciliłbym prawko za 50+ w zabudowanym. W ciągu ok. 3 godzinnego wyszło tego 11 razy... To było już w nocy i dzisiaj już tak nie jeżdżę oczywiście.
@scottx85: Jazda energooszczędna. U mnie w BMW są trzy tryby z czego jeden to eco pro, które przy 60-70 już wskazuje żeby wrzucać 6. Ogólnie to jezdzic po mieście w taki sposób to dramat i żadna przyjemność z jazdy. Nie zaoszczędzisz tez absolutnie żadnego paliwa, ale w przypadku dłuższych tras np. Warszawa-Zakopane masz możliwość zaoszczędzenia do 150 km zasięgu jeżeli nie przekraczasz 130 km/h