Wpis z mikrobloga

@elf_pszeniczny: Szczerze to mnie zastanowiło, czy byłby dym jak osoba odpowiadająca napisałaby "dziękujemy za pierwszą część komentarza, resztę prosimy zostawić dla siebie". Disney sam w sobie jest mocno pro LGBT, co było już tutaj. Ale, czy na tyle... Fakt, że to szerzej poszło dopiero 3 dni po pokazuje, że liczyli na przemilczenie sprawy. W większości takich przypadków to najlepsze rozwiązanie. Bo gdzie tu się postawić. Pieniądze z każdej kieszeni tyle
  • Odpowiedz