Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Dziewczyna nie chce często „normalnego” seksu

Związek ze stażem trzyletnim, miałem nadzieję, że nieco się rozkręci, no ale nie. Jest tak od początku. Normalny seks 2 razy w tygodniu maks, a z reguły raz (licząc średnią może 1,5). Czemu piszę normalny? Bo uprawiamy też nienormalny, znaczy na szybko. Ona mówi, że chce „pięciominutówkę” przed pracą czyli po prostu chce na szybko i mocno, a potem prysznic i do auta. To się zdarza 2-4 razy w tygodniu, zależy. Ale normalny seks z grą wstępną wieczorem/w nocy czy nawet z rana to dla mnie rarytas. Albo się wypnie dupą żebym zrobił swoje, to też czasami dostaję. Ale taki seks z normalnym zaangażowaniem obustronnym to raz w tygodniu ( ͡° ʖ̯ ͡°)

Rozmawialiśmy ale mnie zbywa, mowi ze jak chcę to zawsze mogę „zrobić swoje” ale jej sie nie chce być aktywną, no ale najgorsze ze nie ma orgazmu. W sensie zimna jest po prostu wtedy, malo to daje satysfakcji

Ile w ogóle stosunków jest normalne? Bo moze to ja mam jakies wygórowane wymagania

#seks #zwiazki #zalesie
#logikaniebieskichpaskow #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f614c4bf49ad326e7b19b69
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 7
  • Odpowiedz
M.: Miałem podobnie z tym że u nas albo było tak jak pisałeś, albo tygodnie całkiem bez seksu, albo tekst w stylu jak chcesz to ci się wypnę. Powiem ci tak przeżyliśmy kawał życia i teraz gdy już żyjemy na luzie, nic nas nie goni i mamy bardzo ustatkowane spokojne życie to nagle podejście różowej do seksu zmieniło się diametralnie. Teraz wreszcie mogę ją zadowalać jak chce i praktycznie kiedy chce.
  • Odpowiedz
Kolejna która ma w głowie zakodowane że dla jest brudny. Czegoś takiego nie pozbywa się łatwo. Nakieruje ją na stronę proseksualna.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Współczuję tobie ale jej jeszcze bardziej. laska nie ma orgazmu, a wypełnia swój "obowiązek" 2 razy w tygodniu. Nie dziwota, że zagryza zęby i chce mieć to szybko za sobą.
Ty chciałbyś uprawiać seks dwa razy w tygodniu z pełnym zaangażowaniem, minetką, czułościami gdybyś nigdy nie miał z tego żadnej przyjemności? Przez lata? Zastanów się.

no ale najgorsze ze nie ma orgazmu. W sensie zimna jest po prostu wtedy, malo
  • Odpowiedz