[Ikarus_260]

Jak wyglądało auto waszego dzieciństwa, którym wozili was rodzice, gdy byliście mali? U mnie były to maluchy, najpierw pomarańczowy ST(ale z plastikowymi zderzakami, rodzice go unowocześnili i wymienili xD) potem biały maluch przejściówka podobny do tego na zdjęciu(zdjęcie randomowe, z neta), większość detali i usprawnień miał jak FL, ale był nadal odpalany linką rozrusznika zamiast stacyjką.
Pierwszy poszedł do garażu gdy miał 14 lat, w 1998, po stłuczce z Polonezem Truckiem(pamiętam że w tym Polonezie była baba i facet i wyszydzili moich rodziców, baba początkowo udawała nieprzytomną dla żartu i kpili sobie z faktu, że maluch był wyraźnie uszkodzony a polonezowi nie stało się nic) i służył na części do białego a ja się w nim bawiłem w momentach gdy tata odwiedzał garaż. W białym mój tata zamontował pasy bezpieczeństwa z tyłu dla mnie, a sam Fiat jeździł aż do 2003, gdy miał już 17 lat, pod sam koniec był pomalowany minią w brązowe ciapki i średnio co tydzień coś w nim się psuło, a to ktoś trąbił bo tylny migacz znienacka przestał działać, ostatecznie poszedł w odstawkę kiedy #!$%@?ło się sprzęgło na środku drogi.
A jak było u was, co było samochodem waszego dzieciństwa?
#samochody #motoryzacja #pytanie #nostalgia

[Sylvath]

@Ikarus_260: (02 here)
Czerwona skoda Felicia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dziadek się woził taka jak na zdjęciu

[T.....y]

@Ikarus_260: Pierwszy był pomarańczowy z metalowymi zderzakami. Później zielony, ale już EL. Później Fiesta, którą ostatecznie ja kupiłem od ojca.

[Bodzias1844]

@Ikarus_260: maluchem uczyłem się jeździć jak miałem z 12 lat czy nawet mniej xD pedał gazu nie odbijał więc trzeba było podrywać go nogą. Żeby wcisnąć sprzęgło trzeba było się mocno zaprzeć. A później był kadett którego rozwaliłem w rowie na jakiejś szutrówce i dostałem najsrogszy #!$%@? w życiu od wujka xD

[Sm3rf1k]

@Ikarus_260: toledo Mk1

[Kuba3k]

@Ikarus_260: to byli bryka

[Luk1N]

@Ikarus_260: u mnie trochę bardziej klasycznie

[longas]

@Ikarus_260 u mnie był to duży fiat 125p w kolorze żółtym. Pamiętam, że rodzice sprzedali go dla pana który rozbił się nim na drzewie po miesiącu i zginął na miejscu

[Ikarus_260]

@Luk1N: W jakich latach to było? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Krzemol]

@Ikarus_260: Wartburg 353 a potem Renault 19 Chamade. Ależ to był przeskok (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

[Luk1N]

@Ikarus_260: druga połowa '80 potem było bez królewie i zawitał kolejny cud techniki kaszlak

[ErrAolo]

@longas: To straszne :O Poszedł chociaż na części?

[Ikarus_260]

@Luk1N: Jakie to auto miało już wtedy reputacje? Słyszałem, że wtedy ponoć koledzy w szkole potrafili się z kogoś śmiać, że rodzice jeżdżą Syrenką/Trabantem ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[StukilowaRurzowa]

@Ikarus_260: Ja się urodziłam i wychowałam w Niemczech i to jeszcze zachodnich więc siłą rzeczy było ciekawiej. ;) Pierwsze auto, jakie pamiętam. Potem było Renault 21, potem Passat B3.

[n4ojlj3_42lk]

@Ikarus_260:

[ErrAolo]

@longas: Po co? Kierowca odpowiada jak jedzie pijany, pasażer może bez konsekwencji

[Czokolad]

@Ikarus_260: żółty Maluch FL z 1987, a potem przesiadł się do seicento.

[Emble]

@Ikarus_260 u mnie granatowy maluch, potem uno, potem i do teraz Punto. Ojciec wierny gownainej włoskiej motoryzacji

[eugeniusz_geniusz]

@Ikarus_260: Polonez Borewicz 87 r.