Aktywne Wpisy
Lefty +50
co jest doktorku?
Odkąd tylko pamiętam nie lubiłam słodkich papryczek nadziewanych serem, ostre mogłam jeszcze zjeść, ale po słodkich to od razu odruch wymiotny. Pewnego dnia jednak, a był to 17 czerwca 2020 roku, miałam ogromną ochotę na owe papryczki i #!$%@?łam prawie całe dwa opakowania, w towarzystwie kanapki z szynką i keczupu. Następnego dnia chciałam spożyć dwie pozostałe papryczki, ale wszystko wróciło do normy i na sam ich widok miałam ochotę biec do kibla,
#przegryw #fobiaspoleczna
Na przełamanie lęków polecam. Ale fakt początki były w kit ciężkie. I dwa razy nawet płakałam
Też nie przepadam za dużą interakcją z obcymi ludźmi, ale no cóż...trzeba zarabiać jakoś na swoją egzystencję (✌ ゚ ∀ ゚)
Od jakiegoś czasu nie pracuje bezpośrednio z klientem i szczerze bardzo złapałem oddech choć poprzedniej pracy źle nie wspominam.
kontaktami z ludzmi, ale poprostu ich nie potrzebuje.
Nie mowiac juz jak sie ma.zly dzien, katorga z klientami.
@JamnikWallenrod: No i zajebiście. Widziałeś żeby ktoś nienawidzący ludzi miał wobec nich jakieś rezerwy?
Komentarz usunięty przez moderatora