Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 3
Polacy to #!$%@? alkoholicy którzy nie potrafią o niczym rozmawiać z przyjaciółmi i rodziną tylko muszą od razu wódkę chlać bo inaczej okazuje się że z ich "najbliższymi" nic ich nie łączy. Jak byłem na chrzcinach/komunii bez alkoholu to na przyjęciu dorośli faceci chlali wódkę po kryjomu jak gimnazjaliści
  • 10
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@triliamsa: straszne januszostwo i brak wyczucia sytuacji i jakiejś powściągliwości tylko hurr durr dzieciak już ochrzczony, dawaj wódkę tylko żeby żona nie widziała ( ͡° ʖ̯ ͡°) smutne, niby nie alkoholizm ale jakby niewiele brakuje
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@emdzy39: Polacy chyba nie na darmo słyną z mocnej głowy. na weselach dzieci się bawią kieliszkami i nalewają sobie wody, kurde sam tak za dzieciaka czasami robiłem, albo sok z nakrętki. patrzą na swoich rodziców i naśladują. to jest chore. na rodzinnych spotkaniach czy weselach rodzice piją a ich dzieci szwendają się między stołami.
  • Odpowiedz
@Daleth2202: Używka z przyzwoleniem społecznym i pochwałą u niektórych jako coś ważnego. Dobre trunki w małych ilościach pewnie są dobre, ale wiadomo i tak o co chodzi większości - co też smuci.
  • Odpowiedz
@Daleth2202: w sumie też się tak robiło za gówniarza, dziecko próbuje być dorosłe. Próbuje z paluszków robić fajki. Mimo to stronie do dziś od alkoholu, nigdy pijany nie byłem. Ciężko jest w Polsce nie pić. Przychodzisz do nowej pracy, impreza integracyjna i od razu pytanie retoryczne co kto pije.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@emdzy39: i tak to nie to samo co słyszałem z opowieści rodziców. dawniej chlanie w godzinach pracy to był standard a często też ludzie siadali za kierownicę. ostatnio mama przyznała się że piła czasami wino jak była w ciąży jak ktoś zaproponował. wystarczy powiedzieć "dziękuję, jestem w ciąży" ale ona wolała wtedy ryzykować.

ja nie piję alkoholu od 1.01.2017 i myślę że to by była bardzo dobra decyzja i właściwie to
  • Odpowiedz
@Daleth2202: bylebyś żył w zgodzie z samym sobą a nie wbrew sobie. A z tymi chrzcinami racja, nie mogą wytrzymać bez flachy bo usną i się kitrają jak gimbusy, które zaczynają picie.
  • Odpowiedz