Wpis z mikrobloga

Napisałem skargę na papierze, awizo już czeka w portfelu. O 8 otwierają ten burdel zwany pocztą polską
Już mam dosyć tego śmiecia listonosza, który szasta tylko awizami. Gnój nawet nie potrafi użyć domofonu, nie wspominając o wejściu z buta na 2 piętro.
#przegryw
  • 30
  • Odpowiedz
@Uokboy: Spodziewasz się, że listonosz w torbie będzie nosił wszystkie przesyłki / paczki większe niż list, biegał z tym po osiedlu na każde piętro, żeby dostarczyć kolejną głupotę z ali express do rąk własnych, a jak adresata nie będzie w domu, to przez resztę godzin będzie sobie tak radośnie biegał po osiedlu z niepotrzebnym ciężarem?
Jak sama nazwa "LISTonosz" wskazuje - jeśli szukasz kogoś do doręczania przesyłek, to raczej powinieneś wybrać
  • Odpowiedz
@RudaBrona: A tak na serio co klienta powinno to obchodzić?? Idąc tym tokiem myślenia powinienem zawieść paczkę przez pół polski do adresata i po drodze opłacić jeszcze paczkę, bo ile zarabia kierowca?? Ile zarabia listonosz?? Czy to wina klienta?? Na serio co to zanargumenty. To firma i ona powinna się tym martwić a nie jak za PRL przerzucają na nas. Nie wiem ile zarabia listonosz chce tylko żeby usługa która u
  • Odpowiedz
@Uokboy Opowiem wam historię o skardze na mój urząd pocztowy na wsi xD Mój brat #!$%@?ł się, że cały czas przesyłki są zostawiane gdzieś za bramą albo wciśnięte w płot. Punktem kulminacyjnym było jak zamówiliśmy telefony i listonosz po prostu wcisnął to gdzieś czy zostawił luzem pod furtką. Po rozmowie z niemiłą Panią 50+ na poczcie, która opryskliwie odpowiadała na to że jak może listonosz tak postępować i zostawiać zawsze awizo mimo
  • Odpowiedz
@Uokboy: śmieszny jesteś typie. Lstonosz ma spełniać polecenia swojego pracodawcy, a nie twoje. Jak coś ci się nie podoba, to piszesz do jego pracodawcy. Skąd wiesz, że listonosz nie dostał wyraźnego polecenia aby postępować w sposób, który ci akurat nie pasuje? #!$%@? na niego, a ten chce po prostu #!$%@?ć swoje i iść do domu. Jak mu szef bęzie kazał chodzić z awizo, to będzie chodził z awizo a ty się
  • Odpowiedz