Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#mety #wzrok #depresja #zdrowie

Cześć mirko

Czy ktoś z was ma problemy ze zmętnienieniem ciała szklistego?

https://youtu.be/DjFtu9UJf6I

Męty w oczach pojawiły się u mnie rok temu. Na początku była to ciemna kropka którą widziałem podczas czytania, patrzenia w monitor, niebo lub białą ścianę. Od tego czasu pojawia się ich co raz więcej. Szczególnie w ciągu ostatniego miesięca. Gdy jestem w pomieszczeniach widzę tylko 2-3 ciemne męty , ale gdy wyjdę na zewnątrz męty pojawiają się w całym obszarze widzenia. W większości są ona transparentene, ale pojawia się co raz więcej ciemnych mętów (gdy spojrzę w dół, a później w górę pojawia się "wodospad" ciemnych mętów, podobnie jak na załączonym filmiku, na szczęscie jest ich u mnie mniej i nie są aż tak czarne).

Utrudnia mi to normalne funkcjonowanie. Mam problemy z koncentracją podczas czytania i korzystania z komputera. Jeszcze gorsze jest przebywanie na zewnątrz. W słoneczne (jeszcze gorzej jest w pochmurne, ale stosunkowo jasne dni kiedy światło słoneczne jest rozproszone) widzę "jak przez dym". Ciągle o nich myślę i skupiam na nich wzrok co powoduje że widzę ich jeszcze więcej przez co jeszcze bardziej się na nich skupiam i kółko się zamyka. Od miesiąca kiedy problem się pogorszył mam beznadziejne samopoczucie. Od problemu uciekam przeglądając internet (wykop, jutuby, fb) i jedząc. Przed każdym wyjściem z domu czuję stres. W jasne dni unikam wychodzenia z domu kiedy nie muszę. Powoduje to spadek motywacji, brak chęci do życia, nerwowość i zamknięcie w sobie. Najbardziej dobijająca jest świadomość, że nie ma bezpiecznej potwierdzonej metody leczenia, a problem (jak powiedziała okulistka) z wiekiem prawdopodobnie będzie się pogłębiał.

Mam dopiero 20 lat i męty pojawiły się u mnie z powodu wysokiej krótkowzroczności (-8 dioptrii). Krótkowroczność pojawiła się u mnie już w przedszkolu. Jako aktywne dziecko nie lubiłem nosić okularów i dalej nie lubię. Przy mojej wadzie okulary "pomniejszają obraz" i jest on zniekształcony na krawędziach okularów. Do tego mam krzywy nos przez co okulary leżą nierówno i często się zsuwają. Dzień w którym pierwszy raz ubrałem soczewki kontaktowe wspominam jako jeden z najlepszych dni mojego życia (naprawdę XD, wzrok to moja obsesja od kiedy pamiętam i dlatego męty tak bardzo mi przeszkadzają). Od jakiegoś czasu pojawił się u mnie też światłowstręt. Na zewnątrz muszę nosić okulary przeciwsłoneczne.

Korzystam z rad przeczytanych na grupach internetowych dla osób z patologicznymi ilościami mętów. Regularnie zażywam vitroft, luteine, suplementy z antyoksydantami, używam kropli vitreolent, piję dużo wody i próbuję "kuracji" bromelainą-istnieje badanie tajwańskich naukowców mówiące że enzym ten ma dawać duże szanse na zniknięcie mętów, ale większość osób które próbowały uważa że nie pomaga. Mimo to warto spróbować.

Każdego dnia mętów jest coraz więcej, a ja czuję się coraz gorzej.

Macie swoje sposoby na zmniejszenie liczby mętów lub zatrzymanie powstawania nowych? Czy męty wywołały u was problemy psychiczne? Czy korzystaliście z pomocy psychologa/psychiatry?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f564ee38679b6c666e7b11e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 3
  • Odpowiedz