Wpis z mikrobloga

Pochwalę się - pierwszy dłuższy spacer i nocka w lesie za mną. (òóˇ) #bushcraft. Postanowiłem zrobić to na luzie - więc plecak 20kg ( ͡ ͜ʖ ͡) i spacer planowo 40km z Gdyni do Nowego Dworu Wejherowskiego czerwonym Szlakiem Wejherowskim. Ostatecznie wyszło około 35km przez niecałe 8h do strefy pilotażowej i w kimono - musiałem lekko skrócić trasę pod koniec, żeby się wyrobić z kolacją przed zmrokiem (podarowałem sobie 2 jeziora przy Bieszkowicach).

Generalnie trzeba się wyposażyć w filtr do wody i brać trochę mniej paszy, byłoby lżej o 5kg na dobry początek... Ale miało być smacznie i niczego nie zabraknąć, żeby potem ew. wyciągać wnioski na czym można przyciąć.

Kilka fotosów: https://www.reddit.com/r/BushcraftPL/comments/ik6su7/chwal%C4%99_si%C4%99_pierwszy_wi%C4%99kszy_trip_z_noclegiem/
  • 9
@MojWlasciciel: moskitiera była 'w razie w', ale koniec końców z komarami tego dnia był spokój (dokuczały w trakcie sierpnia). To 20kg też mnie zaskoczyło ;) Ale prawie 4l wody, 3 pełne posiłki do smażenia 'na miejscu', patelnia węglowa itd. Jako, że dystans krótki ( ͡ ͜ʖ ͡) to człek chciał przyjemnie i sam się nauczyć na wlasnych blędach...
@persona-dafta woda to akurat standard, ja w tym roku pobiłem moj rekord - na wyjście 24h marszu po górach wziąłem 2x1,5l w nalgenkach i 3l w camelbagu.
I brakło mi wody( ͡° ͜ʖ ͡°)
Dobrze że było gdzie nabrać. W 24 godziny wypiłem ok 8 litrów wody( ͡° ͜ʖ ͡°) ale lato było ciepłe trzeba przyznać.
@bbart: Generalnie polecam, już 10min na północ od jezior robi się totalnie pusto. A część północna strefy to prawie odludzie - ostatnio np wybrałem się narower z parkingu leśnego na północnym skraju, żeby dojechać do Jeziora Borowo na południe. Pomijając bezpośrednią okolicę jeziora, nikogo po drodze nie spotkaliśmy. Innym razem kręcąc się tam na piechotę głównymi szlakami spotkaliśmy 3 osoby przez cały pobyt. Oczywiście przy samych parkingach ludzie są ;)