Wpis z mikrobloga

@Mescuda: Nie do końca się orientujesz, wiesz, że dzwoni w tamtych czasach, ale nie do końca. Ci dzisiejsi magnaci to handlarze i przedsiębiorcy z początku lat 90, gdzie byle debil mógł robić kokosy na wpół legalnych towarach. Wystarczy że kupił i stał wystarczająco długo sprzedając. Na stadion dziesięciolecia autokarami zwozili z promienia 1000 kilometrów. Z innych akcji, fachowiec wystarczyło że nie pił, to już był wyjątkowy i miał najwięcej zawołań w
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Mescuda: To takie #!$%@? ludzi leniwych. Przykład: Szymon Banaś, założył firmę z ojcem w wieku 22 albo 23 lat w 2011 chyba, zaczęli spawać aluminium. Dzisiaj stać go na naprawdę fajne auta które możesz zobaczyć na jego Instagramie. Ludzie wychowani w biedzie mają o tyle trudniej że nie nauczono ich dostrzegania okazji i nie mieli przyjemności poznać wpływowych ludzi - ja do takich należę ale na szczęście zauważyłem problem i działam.
@drapieszny_jak_lef: nie znam nikogo zarobionego co udoił sie tak jak mówisz, znam gościa co dostał CPN bo był jego dyrektorem, bo jego stary był w LWP i potem udzielał się lokalnie, znam gościa co dostał tereny PGRu bo był dyrektorem i znam gościa co wykupił duże połacie i zakład produkcyjny bo był jego dyrkiem podczas PRLu.

Top 5 w Pl jeśli chodzi o polske to goscie szemrani, Solorz XD, Kulczyki XD
90 % polskich magnatów to komunistyczne układy i koneksje


@Mescuda: Magnatów typu Solorz czy Czarnecki to tak. Jednak by teraz mieć parę hurtowni, albo sieć sklepów wystarczyła chęć do handlu, łóżko polowe w '90 i wycieczki po towar do Bułgarii. Widziałem jak łóżka zmieniają się w szczęki, a szczęki w pierwsze pawilony handlowe.
@void1984: O tym też właśnie mówie, trafiłeś w sedno. W latach 90 wystarczyło być inteligentnym i sprytnym, a spróbuj dzisiaj od zera. To były najlepsze lata żeby zakombinować - transformacja