Wpis z mikrobloga

Słyszałem, że od początku tego roku 5 najmodniejszych spółek z USA urosło o 35%, a cała reszta sp500 jest wciąż pod kreską. Czy to prawda? Nie wiem. Ciekawe jednak na której grupie będzie szybszy zjazd bez trzymanki jak to jebnie. Wykopki teraz tam masowo szturmują akcje, a to swego rodzaju znak, że koniec świata już bliski ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#gielda
  • 12
  • Odpowiedz
@ObiektywnyKomentarz: Bez dokładnej analizy sytuacji każdej z firm określanie tego co się wydażyło w sp500 jest bez sensu. Ktoś z poza branży może nie wierzyć w to co się odwala ale ja sam pracuje w magazynie sklepu internetowego i to co #!$%@?ła ta pandemia to było nie do wyobrażenia. Magazyn i sprzedaż online działała w najlepsze na pełnych obrotach (i tak się nie wyrabialiśmy), a konkurencje pozamykało państwo dekretem, a po
  • Odpowiedz
@Referentdsniezgodnosci: tak czy inaczej, to jest znak czasów

https://www.google.com/amp/s/www.cnbc.com/amp/2020/08/28/us-tech-stocks-are-now-worth-more-than-the-entire-european-stock-market.html

Europa, mimo że w wielu miejscach niedoszacowana, przestaje mieć pociągające idee. Tak jak w USA, też masz konie, które ciągną zaprzęg, to ich szanse na przyszłość są znacznie większe, niż tak jak u nas Dino, czy Kghm, to ogromny problem Europy, nie tylko Polski

Zawsze te giełdowe mogą się wzbogacić kosztem niegiełdowych, ileś się pozjada nawzajem, ale gdzie tak naprawdę będą Europejskie
  • Odpowiedz
, to ogromny problem Europy, nie tylko Polski


@szczebrzeszynek: z jednej strony owszem, ale czy da sie zbudować całą gospodarkę w opraciu o Amazon, Microsoft, Apple i Netflixa? To są tylko sławne spółki, które są tak nadmuchane m.in przez łatwość inwestowania w USA. Kto wie jak bardzo byłoby nadmuchane Yahoo i AOL gdyby w okolicach 2000r. inwestowanie (sorki, spekulacja ( ͡° ͜ʖ ͡°) ) byłoby tak proste
  • Odpowiedz
@szczebrzeszynek: mnie również. Ja absolutnie nie dyskutuje z tym, że Apple, Google czy Facebook to ogromne firmy ze świetnymi perspektywami. Inną kwestią jednak jest ich wycena na giełdzie. Bardzo lubię teorie, że wycena na giełdzie przypomina trochę wahadło - raz spółki są niedowartościowane, a gdy wahadło wychyli są w w drugą stronę to są przewartościowane i mamy bańkę. Osobiście obstawiam, że na ten moment wszelkie sławne spółki są przewartościowane w sposób
  • Odpowiedz