Wpis z mikrobloga

O co chodzi czasami motorniczym? We Wrocławiu jest kilka miejscówek zeby włączyć się do ruchu trzeba wjechać na szyny. Czasami bywa tak, że trwa to trochę dłużej, ostatnio widziałem tira który czekał na odpowiedni moment, wjechal na szyny jak nikogo nie było. Ale nie mógł wjechać na główną bo za dużo samochodów to czekał. Też żeby zobaczyć sytuację musiał wjechac na te szyny.. Nagle nadjechał tramwaj i napieprzal 30 sekund tym dzwoneczkiem.
To co on miał zrobic, wrabac się na jezdnię xD?

#transport #mpkwroclaw #trans #wroclaw #ruchdrogowy #bekaztransa #motoryzacja
  • 7
  • Odpowiedz
@prostymysliciel: motorniczy to stan umyslu, czesto nie da sie uniknac takich sytuacji. Czasem samochod sie #!$%@? na szyny bo nie da sie inaczej, ot cos sie zakorkowalo. Innym razem tramwaj nie ma jak zjechac i cale skrzyzowanie zablokowane, albo przegubowy autobus utknie. Nikt halo nie robi i nie #!$%@? klaksonem jak oszalaly.

Za to juz spotykalem sytuacje, gdzie pan tramwajowy sie zatnie na dzwonku i mysli ze #!$%@? spowoduje magiczne znikniecie
  • Odpowiedz
@prostymysliciel: @PurpleHaze: Najlepsze jest to ze jak tramwajarz się #!$%@? na skrzyżowanie na ichniejszym czerwonym a wszyscy mają zielone to już ok,ogólnie wielu kierowców i tramwajarzy zachowuje się tak jakby byli nieomylni,nigdy nie popełnili błędu #!$%@? jeżdżące ideały.
  • Odpowiedz
@prostymysliciel: To prawda MPK bardzo rzadko trafia się buc,sporo jeżdżę i prawie zawsze kulturka ,myśle ze sporo pieniaczy i agresorów to Ukraińcy ,sporo ich jeździ na polskich blachach.Ostatnio jeden mi opowiadał ze po 2 latach w Polsce pojechał na Ukrainę i go wszyscy wyzywali o trąbili bo chciał wpuszczać i jeździć z kulturą XD
  • Odpowiedz
@prostymysliciel: nikt nie wie do końca o co im chodzi, motorniczy we Wrocławiu to stan umysłu, w znacznej mierze ludzie sfrustrowani i #!$%@? mózgowo. Nie dziwię się im z uwagi na warunki w jakich pracują, z drugiej strony jak się nie podoba to spieprzać.
  • Odpowiedz