Wpis z mikrobloga

Kiedy idziesz na rozmowę o prace, a kiero na dzień dobry mówi Ci, że ogólnie szukają pracownika, który krzyknie im jak najmniej. Łącznie ze mną jest dwudziesty chętnych na to stanowisko. Ich faworytem, obecnie jest młodzieniec, który rzekomo chce tylko 1900zł, a czy ja potrafię zejść niżej? A poza tym szukają pracownika, bo poprzedni został zwolniony z powodu sytuacji covid, a teraz jak chcieli go zatrudnić to on niewdzięczny nie czekał, a znalazł sobie inną pracę. I nie chcę wrócić, bo nie mogą mu znowu zagwarantować czy jak znowu wyjdą jaja z covid to czy nie będzie zwolnień.

Ja #!$%@?ę... Co za kraj i mentalność.

#pracbaza #januszebiznesu
  • 34
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@TheOneEyedKing: łaskawcy, 1900 płacą, toż to fortuna prawie, ocipieć idzie od takiej forsy. Ja bym na ich miejscu uważał, bo tyle pieniędzy dać komuś do ręki za pełen etat to jest przegięcie.

Niech giną takie Janusze #!$%@?, dopóki się ludzie będą godzić na takie warunki, dopóty takie gówno firmy będą istnieć.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 4
@TheOneEyedKing: ja ostatnio na rozmowie dostałam propozycję minimalnej (bankowość) ponieważ przez pierwsze miesiące ludzie się szkolą, a oni nie będą płacić więcej skoro pracownik i tak nic nie robi. Potem ewentualnie można uzyskać podwyżkę. W dodatku te wstrętne, roszczeniowe młode osoby nie doceniają możliwości pracy w tej firmie i sporo osób rezygnuje. ¯_(ツ)_/¯
  • Odpowiedz