Wpis z mikrobloga

@prawa_reka_sorosa: Z gigantycznymi cyckami jest jak z alkoholem: osobiście nie lubię, ale nie zamierzam zakazywać. Oczekuję w zamian, że wielbiciele obu tych sprośnych rzeczy będą szanowali moje prawo do ich krytyki. I zwolennicy alkoholu akceptują, a pewien poseł na sejm będący wielbicielem wielkich B A L O N Ó W jakoś nie potrafi.
@prawa_reka_sorosa z religią jest jak z narkotykami. Opium dla mas. Osobiście nie lubię jednego i drugiego, ale nie zamierzam zakazywać. Oczekuje jednak, że wielbiciele obu tych używek będą szanowali moje prawo do ich krytyki. Zwolennicy narkotyków szanują, a katolicy jakoś nie potrafią...