Wyszedł z pierdla – po 14 latach odsiadki - największy kozak w mieście Zenon B. Stanęli przed więzieniem jego koledzy. Przygotowali się - mercedes, troszkę używek i laseczka - Pamela A. jak żywa.
- Odpocznij, Zeniu, tydzień, należy ci się...
I wziął się Zenon B. za odpoczywanie.
Po tygodniu przyjeżdżają kolesie:
- Jak, pasi wszystko?
- No. Merolek super, wódzia spoko, trawa też.
- A laseczka git?
- Pewnie. Gotuje, sprząta, a jak walę se konia, to grzecznie siedzi, "Cosmo" czyta i nie przeszkadza.
- Konia walisz?! – kolesie w szoku – A czemu jej nie ruchasz?!
- Ruchać? A po co? Przecież nie stawia się, grzeczna jest...
- Odpocznij, Zeniu, tydzień, należy ci się...
I wziął się Zenon B. za odpoczywanie.
Po tygodniu przyjeżdżają kolesie:
- Jak, pasi wszystko?
- No. Merolek super, wódzia spoko, trawa też.
- A laseczka git?
- Pewnie. Gotuje, sprząta, a jak walę se konia, to grzecznie siedzi, "Cosmo" czyta i nie przeszkadza.
- Konia walisz?! – kolesie w szoku – A czemu jej nie ruchasz?!
- Ruchać? A po co? Przecież nie stawia się, grzeczna jest...
#suchar #sucharnadziendobry