Wpis z mikrobloga

Ostatnio w mięsnym mówię: poproszę 300g gulaszowego, babeczka nakłada, waga pokazuje dokładnie 300g, babeczka obczaja wagę i dokłada jeden kawałek, waga pokazuje 370g, pyta: może być? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@M4gnet0: zawsze jak idę do osiedlowego i chcę z 0,5 kg ziemniaków ("a kto to kupuje po pół kilo ziemniaków, weźmie pani więcej, schowa se, przecież to się zje"), bo potrzebuję tylko kilka, a nie chcę składować ich w domu jak mam sklep 2 m od bloku, poza tym nie jem ziemniaków codziennie na obiad xD to baba mi ładuje tak pomiędzy 1,5 a 2 kg xD
jak chcę kawałek
  • Odpowiedz